Wczoraj pokonałam pokusy postawione przed nosem przez narzeczonego. I czuje się z tym bardzo dobrze ;).
Śniadanie - weetabix+ mleko + kawa
2sniadanie-kawa
Obiad-ryba łupacz+brokul+kalafior+szparagowka
Podwieczorek-marchewka
Kolacja-no nie wiem jeszcze, zobaczymy co zaserwuja w pracy :) moze kanapka z chuda szynka?
W następnym miesiącu kupie moze orbitreka? Bo w tym pozwoliłam sobie na prezent dla mojego misia i kupiłam mu naszyjnik srebrny 20' :O
szila1987
7 lutego 2014, 13:36KAŻDEMU NALEŻY SIĘ ODPOCZYNEK A JA MIAŁAM W ZESZŁYM ROKU OBIE RĘCE TAK POPARZONE ŻE WYLĄDOWAŁAM NA IZBIE PRZYJĘĆ ALE DZIŚ NA SZCZĘŚCIE DZIĘKI PRZYTOMNOŚCI MOJEGO MĘŻA NIE MA ANI ŚLADU