Wczoraj to oprócz tego co wpisałem zjadłam wieczorem prawie całą paczkę mentosów, pralinkę i banana i cherbatę z cukrem ale o dziwo na wadze nie widać. Dziś za to będzie dietkowo. Na razie wypiłam kawę z mlekiem, w pracy ok 12 zjem żurek (tależ, lub dwa) a ok 14 kotleta z zasmażanymi buraczkami i ziemiakami, potem to już tylko bananek, sałata i jabłka, taki mam przynajmniej plan.