Hej Vitalijki
Piatek minal szybciutko za szybko ... rano zrobilam godzinny trening i spalilam 540 kalorii
Umylam sie i obejrzalam Master Chef Obudzilam A i pojechalismy na zakupy na caly tydzien to Tesco Pozniej Costume Shop i poszukiwanie czapku na poniedzialek na smieszny dzien czapki znalazlam czpke roze :D Fajnie w niej wygladam pokaze wam w poniedzialek poki co patrzcie jaka czapka :D
Kupilismy tez male prezeny na Dzien Mamy ktory jest w niedziele obie mamy dostaly to samo a glowny prezent dostana jak sie zgramy z dniami bierzemy je na obiad do tureckiej restauracji :) Stwerdzilismy ze one maja wszystkie wiec taki wypad lepszy niz cos co walna w kat ;) Taki ogrod dla mam kupilsimy i trufle 2 taie same zestawy ;)
Pojechalismy do domku rozpakowac zakupy i pozniej odrazu do Luton :) Najpierw na shopping kupilam 2 nowe smaki moich nowo odkrytych shakow ktore pije po cwiczeniach jako kolacje zaczelam od tego tygodnia. Mam smak czekoladowy juz ktory pilam codzinnie a teraz dokupilam karmelowy smak i smak latte ;)
Nastepnie pszyszlo mi na mysl zobaczyc do sklepu Body Shop jejku ile tam bylo maseczek ! Kupilam i na twarz i kupilam na wlosy maski Krem do rak, blyszczyk , male cienie i plastry pod oczy
Pozniej spotkalismy sie z mama w polskiej restauracji zaprosila nas na obiad ;) JA wzielam mielone ktroego nie jadlam okolo 2 lat :D a mama z Andre wzieli poledwiczki
Pozniej na chwilke do mnie do domku pobawic sie z dziecmi Jezu jak ja je kocham
Pozniej tak zaczelo padac ze nagle dopadla mnie sennosc ze zaczelam zasypiac w aucie to A pojechal i kupil mi kawke ;D po pierwszym lyku odzylam Tutaj tez zjadlam ciastko karmelowe ktore kupil mi Andre sam cukier, ale jakie dobre nie zaluje :D
Wrocilam do domku i przebralam sie i strzelilam trening 55 minut 535 kalori spalone ! Czyli razem z porannym treningiem spalilam 1075 kalori !
Przyszly tez moje tabletki wreszczie !:) Ciekawe czy beda jakies efekty ;)
Po 19 juz siedzialam na dupce i odpoczywalam ogladnelam sobie 20m2 z Katarzyna Miller. Pozniej juz tylko seriale ;) niestety skusilam sie tez na popcorn Aktywnosc na koniecc dnia ;
21,573 krokow , 15,8km wydreptane i 138 aktywne minuty :) Sen 7h18.
Waga lekko do gory o 0.4kg ( spodziewalam sie bo wczorajszym jedzeniu ) jednak i tak spadak od soboty 1.6kg jest zadowalajacy :) Pomiary zrobie dopiero kiedy bede miala stale dwie 77 :)
Teraz pisze do was juz przebrana ide skonczyc zrobic trening na dzisijeszy dzien w mpim kalendarszu dali mi dluzszy trening bo 1h15minut ....zobaczymy czy dam rade bo jeszcz musze zrobic ostatni dzien leg challenge ;) Pozniej chche jechac kupic zestaw ciezszych ciezarkow a wieczor jest dla mnie bez kolejnego treningu za to z domowym spa ;)
Zycze wam milego dnia kochane ;*
S.
KochamBrodacza
12 marca 2018, 15:55Psiaki słodziaki :D
Barbie_girl
12 marca 2018, 18:06tak !! moje najokchansze ;)
theSnorkMaiden
11 marca 2018, 08:49Ale sie obkupilas w body shopie. Kurde zazdroszczs ze kawa Cie pobudza...pije bo lubie ale mnie to nic niedaje
Barbie_girl
11 marca 2018, 09:22pomylily mi sie sklepy mialo byc bopdy care :D jak bym tyle kupila w body shop to bym zbankrutowala :D mnie kawa zadko kiedy pobudza ale akurat wtedy sie udalo ;)
Barbie_girl
11 marca 2018, 09:22teraz 4 dni bez kawy :)
bourbon-
10 marca 2018, 19:22Naprawdę jesteś zakupoholiczką :D
Barbie_girl
10 marca 2018, 21:03taka mala :D
ola05
10 marca 2018, 18:48Dzisiaj też kupiłam maseczki :) U mnie skromnie bo tylko 2 ale ja jestem początkująca :) Miłego weekendu
Barbie_girl
10 marca 2018, 21:04ja tez zaczynalam od 2 ;D buziaki ;*
aska1277
10 marca 2018, 15:26Ciekawa czapka ;) ale zaszalałaś z maseczkami ;) hehehehe ja też je polubiłam, szkoda tylko,że tak późno bo o ile juz bym była młodsza :D hahaha buziole :*
Barbie_girl
10 marca 2018, 21:05hahah co nie ja tez moglam zaczac wczensiej to nadal bym byla 18 :D
kasiulec28
10 marca 2018, 12:26Sylwia i jej zakupy :D kurcze maseczkoholiczka! :)) fajnie, że waga spada.
Barbie_girl
10 marca 2018, 12:42hahaha no tak polubilam maseczki :D:D Ciesze sie mega !:)
aniapa78
10 marca 2018, 12:10Świetne zakupy. Będziesz teraz relaksować się w wannie:)
Barbie_girl
10 marca 2018, 12:42o tak trening morderca zaliczony jakos dalam rade takze wieczorem tylko relax; ):):)
fitness.poznan
10 marca 2018, 11:02O rety poszalalas iloscia maseczek! Ale bardzo slusznie- trzeba siebie rozpieszczac :)
Barbie_girl
10 marca 2018, 11:35dokladnie po to czlowiek pracuje i wstaje o tej 5 rano codziennie :):)
Pixi18182
10 marca 2018, 10:56Hehehe szał zakupowy, a maseczki to już wg :D Czapka pewnie świetna :D
Barbie_girl
10 marca 2018, 11:35musza byc na zapas jak by nas zasypalo znowu hahahaha ;):):)
Pixi18182
10 marca 2018, 11:43:D to rozumiem haha :D
Anika2101
10 marca 2018, 10:43Idziesz jak burza czapka świetna, ty masz piękną buzię więc we wszystkim ci ładnie. Trzymam kciuki aby te Suplementy pomogły. Miłego dnia buziaki x
Barbie_girl
10 marca 2018, 11:35Dziekuje Ci bardzo ;):* Milego dnia rowniez xx
patkak
10 marca 2018, 10:03Ile maseczek !!!! Do koloru, do wyboru :D widzę, że w każdym kraju dzień mamy jest w innym terminie. Wszystkiego dobrego dla mamy
Barbie_girl
10 marca 2018, 11:32lubie miec zawsze zapas szczeglnie ze w tym sklepie wiecznie sa kolejki takze niech leza ;) tak my mamy w niedziele w Angli , ale polski dzien mamy tez obchodze ;):)
editka86
10 marca 2018, 10:03Ide do body shop! Lubię ten Twoj power. Mi sie nie chce nigdy rano cwiczyc ale jak czasem sie zmusze to jest super. Tez wczoraj troche popcornu zjadlam jak ogladalismy wieczorem serial ahh ciezko sie powstrzymać. Milego!
Barbie_girl
10 marca 2018, 11:30aaa zle napisalam bodycare ten tani maseczki po £0.89 ;) w body shop tp pewnie po £3 hehe wlasnie skonczylam trening 1h25 minut zdycham szczerze mowiac ale banan na ustach jest :)
tara55
10 marca 2018, 09:53Ależ u Ciebie aktywnie, radośnie i tak dużo dzieje się. Fantastycznie.! Wzajemnie- życzę miłego weekendu.:-)
Barbie_girl
10 marca 2018, 11:29Staram sie bo ja na dupce nie usiedze ;):) Dziekuje :*
tara55
10 marca 2018, 12:12I tak trzymaj nadal. Wielu sukcesów życzę.:-*
agacina81
10 marca 2018, 09:47Pamietam jak pilam slim fast jak bylam w pl jeszcze. Vaniliowy byl ohydny. Chyba truskawkowy byl calkiem ok :)
Barbie_girl
10 marca 2018, 11:28Vaniliowego nie probuje nawet ;D czekoladowy jest mega pyszny i jak go wypije po treningu to juz nie mam na nic ciagat i kolejny plus chodze normalnie do ubikacji :)
agacina81
10 marca 2018, 12:26Nawet bialko po treningu vaniliowe jest ohydne. Ja po tych shejkach mam straszne wzdecia, wiec zawsze staralam sie zjesc cos dobrego na potreningu :)