Hej Vitalijki
Sobota nas wita czas pomiarow , ale o tym za chwilke.
Wczoraj wstalam o 07 ( mialam wstac o 07.30 ) bo dostalam wiadomosc z Royal Mail ze beda dostarczali dzisiaj ( czyli wczoraj ) moje ksiazki Takze wstalam ogarnelam sie wstal A zapakowal auto na ryby i zawiol mnie do rodzicow ;) Poszlysmy odrazu na sniadanko do pubu tak zwane full english breakfast ktore sobie serwuje jakos raz na miesiac ;) Po takim sniadaniu ktore zjadlam okolo 9 nie jadlam nic do 16 bo poprostu nie bylam glodna i bylam zabiegana.
Nastpenie szybko do kosmetyczki sciagnelysmy rzesy niestety zrobilysmy brwi ( regulacja + henna ) oraz nowe hybrydy Zeszlo sie ponad 3 godziny ....
Pozniej poszlysmy sobie razem do Costy na kawe kokosowa ;) Nastepnie doszla mama i poszlysmy na shopping :) Spotkalam pare dziewczyn ktore na ostatnia chwilke szukaly sukienek na dzisiejsza impreze niestety nic nie bylo ;/ Sama nie znalazlam zadnej na moje urodziny na piatek ;( Wszystko takie bezbarwne jakies a ponoc fiolet jest kolorem 2018 roku .... Kupilam sobie jednak obcasu jezu jakie wygodne az biegalam po sklepie i na przecenie ! Cos co ja lubie ;) z £25 na £9 w New Look
Jako ze sciagnelam rzeski stwierdzilam ze sprobuje tez innego tuszu ktory kiedys uzywalam i wzielam Lancome szczegolnie ze by na przecenie plus w dodatku jest plyn do demakijazu i kredka czarna ;) tez jakos z £25 na £17 ;) Kupilam sobie rzesy na dzisiejsza noc jak nie mam moich to chociaz mi makijazystka doklei ;) Do tego REVOLUTION lip kit czyli kredka i pomadka do ust ktora niby jest super zobaczymy .... kupilam tez lakiery do paznocki aby sobie pomalowac paznokcie u stop tak samo jak mam u rak ;) Getry Harry Potter nie moglam sie powstrzymac i sa mega cieple i tylko £4.50 w Primark ;)
Jak wrocilam do rodzicow moglam rozpakowac przesylke ktora przyjac tata ;) Ksiazki sa juz zaczelam czytam kolejna bo Polskie Morderczynie zakonczylam ;)
O 16.30 zjadlam obiad pare frytek z piekarnika z 2 jajkami sadzonymi i z salatka cyganska. Wiecej juz nic nie jadlam tego dnia nie bylam glodna.Pomoglam rodzicom z papierami i okolo 19 przyjechal Andre pojechalismy na zakupy ktore byly najzdrowsze jak do tej pory ;) Bedzie sie starala obciac troszke weglowodany takze chleba nie kupilam bede sobie robila omlety na sniadanie ;) Wrocilismy do domu po 21 posprzatalismy troszke, wrzucilismy pranie, rozpakowalismy zakupy ;) o 22 zasiadlam na fotelu i pomalowalam paznokcie u stop nadrabiajac M jak Milosc :D
Cwiczen nie bylo jako ze byl to dzien RESET.
Kroki marne przez wzglad na brak aktywnosci ( wpadla tylko bieganina z miasta )12,484 kroki i 48 akywne minuty :)
Sobota moj dzien jedynye gdzie wstaje bez budzika spalam prawie 10 godzin :) Nie wiem czy mi sie uda pocwiczyc jak sie nie uda tragedi nie bedzie :) Okazalo sie ze A nie miesci sie w zaden garniut bo odkad ma prace siedzaca przytyl mnie to nie przeszkadza jemu bardzo dlatego tez wczoraj i on wybieral zdrowe produkty ;) Mysle ze teraz i mnie bedzie latwiej trzymac czysta miche bo we 2 zawsze razniej ;) wracajac do tematu nie wiem czy mi sie uda pocwiczyc bo jedziemy do Milton Keynes kupic mu garnitur bo w czym on dzisiaj pojdzie ten moj glupek :D Andre kocha garnitury takze shopping z nim potrwa pewnie dlugo , przy okazji poszukam sukienki na piatek ... okolo 15-16 musze sie wykapac i ubrac bo na 17 mam fryzjerke i pozniej makijazystka :) od 19 zaczayna sie impreza ... Jak sie nie uda pocwiczyc to bede miala weekend wolny poprostu nadrobie w tygodniu hehe :)
Jeszcze jedno bym zapomniala :) niedlugo Walentynki ogolnie nie uznaje prezentow w ten dzien wogole w sumie w zaden dzien bo z A mamy tak ze jak ktos cos chce to idzie i kupuje nie ma czeos w stylu Ty wydalas wiecej a ja mniej , ale lubimy cos robic w ten dzien , W tym roku wyjezdzamy nad weekend nad morze ;) Eastbourne niedaleko Brighton :) 2.5h jazdy autem :) wzielismy sobie taki flat/ apartament nad samym morzem ;) jedziemy 15 lutego rano w czwartek a wracamy 17 w sobote popoludniu ;) Nie chcielismy jechac 14 bo musielibysmy brac wolne w pracy a wolimy jednak te dni trzymac na wakacje :)
Jezu wpis dlugi takze koncze i przechodze do wagi tydzien temu 80.5kg obiecalam sobie ze w tym tygodniu przywitam znowu 7 czy sie udalo ....TAK !:) Waga 79.4kg ! Spadek na ten tydzien 1.1kg Tluszcz - 0.2%. Cm nie spadaly a nawet mam +1cm w brzuchu i lydce,
Data | Waga | Tlusz | Biust | Talia | Brzuch | Biodra | Pupa | Udo | Lydka |
04.11.2017 | 78.5 | 32.90% | 91 | 78 | 91 | 97 | 98 | 58 | 42 |
11.11.2017 | 78 | 32.80% | 91 | 77 | 89 | 97 | 98 | 58 | 39 |
18.11.2017 | 77.5 | 32.40% | 90 | 76 | 88 | 97 | 98 | 58 | 38 |
25.11.2017 | 77.5 | 32.40% | 87 | 75 | 87 | 96 | 97 | 57 | 38 |
02.12.2017 | 78 | 32.70% | 87 | 74 | 86 | 96 | 97 | 57 | 38 |
09,12.2017 | 78.5 | 32.90% | 87 | 73 | 85 | 95 | 97 | 57 | 38 |
16.12.2017 | 76.9 | 32.10% | 87 | 72 | 86 | 95 | 97 | 57 | 37 |
23.12.2017 | 77.9 | 32.70% | 88 | 73 | 87 | 95 | 97 | 58 | 37 |
30.12.2017 | |||||||||
06.01.2018 | 80.5 | 33.50% | 88 | 75 | 90 | 97 | 98 | 57.5 | 37 |
13.01.2018 | 79.4 | 33.30% | 88 | 75 | 91 | 97 | 98 | 57.5 | 38 |
Aktywnosc od soboty do piatku :
6 treningow plus 3 power walk i raz basen. Ilosc krokow 129.242 co daje nam srednia : 18.463 krokow.
Data | Dzien | Kroki | Aktywne Min | Power walk | Cwiczenia | Plywanie | Kalorie spalone przez 24h | ||
06/01/2018 | Sobota | 22.077 | 139 | 8.3km | 30 minut | 3.101 | |||
07/01/2018 | Niedziala | 15.458 | 40 | 30 minut | 2.837 | ||||
08/01/2018 | Poniedzialek | 16.705 | 50 | 35 minut | 2.895 | ||||
09/01/2018 | Wtorek | 15.984 | 40 | 35 minut | 2.799 | ||||
10/01/2018 | Sroda | 23.777 | 104 | 5.4km | 40 minut | 3.232 | |||
11/01/2018 | Czwartek | 22.757 | 191 | 13km | 45 minut | 30 | 3.286 | ||
12/01/2018 | Piatek | 12.484 | 48 | RESET | 2.484 |
Widze ze moj metabolizm jest coraz lepszy i powoli naprawiam go sobie tak jak zrobila to moja mama. Nie chce byc na dietach i odmawiac sobie przyjemnosci. Wszystko jest dla ludzi trzeba tylko znac limit ;)
Zycze wam cudownego dnia i przepraszam za tak dlugi wpis ;*
JESTESCIE NAJLEPSZE !
S
Nattiaa
15 stycznia 2018, 07:36prześliczne te buty mi by się takie wysokie przydały bo mój mąż ma prawie 2 m a ja nędzne 163 cm haha śmiesznie wyglądamy :D
Barbie_girl
15 stycznia 2018, 09:07buty super ale jadnk po 3-4 godzinach juz na bosaka tanczylam :D
yummy.banana
14 stycznia 2018, 02:10Pewnie, że wszystko jest dla ludzi! Jak się ma ochotę, to przecież można zjeść, tylko nie tonami :D Piękne buty :3 i plany na walentynki też zacne ;) trzymam kciuki za dalsze spadki, trzymaj się kochana :*
Barbie_girl
14 stycznia 2018, 16:00dziekuje bardzo ;):*
Sunniva89
13 stycznia 2018, 23:53jak czytam twoje wpisy przypomina mi sie jak sama w anglii mieszkalam ! sentyment !
Barbie_girl
14 stycznia 2018, 16:01to chyba dobrze ;) Buziaki :*
aniloratka
13 stycznia 2018, 21:06uuu zazdrosze walantynek :D my pewnie tradycyjnie do restauracji haha
Barbie_girl
14 stycznia 2018, 16:04mam nadzieje wypad bedzie fajny ;)
wPatka
13 stycznia 2018, 20:31Śniadanie na wypasie, aż M. pokazałam. Kiedyś jak będę w Anglii to spróbuję :D Hmm... fajny pomysł z wyjazdem :) we Walentynki :) Powodzenia ze zdrowszą żywnością dla Ciebie i A. :*
Barbie_girl
14 stycznia 2018, 17:24jest przepyszne !:) jak narazie idzie nam dobrze wczoraj po imprezie bylismy glodni ale nie pojechalismy do McDonald jak zawsze tylko wrocilismy do domu i poszlismy spac ;)
wPatka
14 stycznia 2018, 22:28Postępy :)
patkak
13 stycznia 2018, 20:06Łał jakieś śniadanko, nigdy nie jadłam english breakfast, ale jak dla mnie to raczej obiad ;P
Barbie_girl
14 stycznia 2018, 17:24przepyszne bylo :) Zjesz takie sniadania i do wieczora nie jestes glodna ;)
svana
13 stycznia 2018, 19:32cudowny wpis. Brawo co do wagi!
Barbie_girl
14 stycznia 2018, 17:25dziekuje l;)
MagiaMagia
13 stycznia 2018, 18:46Juz sie nie moge doczekac twoich zdjec w stylizacji gwiazdy Hollywood!
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 19:14Czy będzie stylizacja Hollywood to nie wiem ale mam nadzieje ze bezie ładnie :-)
theSnorkMaiden
13 stycznia 2018, 18:31Kurde bela ile Ty razy obchodzisz urodziny ;)??? Hehe tez bym tak chciala
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 19:15Wiesz teraz trzeba poświętować ze znajomymi ;-) imprezy mi brakuje :-)
theSnorkMaiden
13 stycznia 2018, 19:19No i dobrze. Masz czas to sie baw bo kiedy niby jak nie teraz
margarettttttttt
13 stycznia 2018, 17:59eastbourne? przepięknie tam jeeeeeest <3 koniec świata dosłownie, piękne krajobrazy, bedziesz zadowolona! uwielbiam to miejsce! z jakich okolic jesteś, bo ja też mam ok. 2-2.5 godz. do eastbourne, zaraz się okaze ze jestesmy sasiadkami!!!!! ha ha :)
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 19:17Mam nadzieje że mi sie spodoba :-) ja mieszkam w Harlington niedaleko Luton, Milton Keynes ;-)
margarettttttttt
13 stycznia 2018, 19:37kojarzę, ja Maidstone, okolice Ashford, Canterbury, Dartford. to całkiem niedaleko :D będziesz koło mnie przejeżdzać w drodze do E. :)
Never_Lose_Hope
13 stycznia 2018, 17:20Udanej imprezki, bawcie się wspaniale :) Brawo za spadek :) Ale szalałaś z treningami to i efekty na wadze są :)
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 17:22narazie to sie denerwuje juz sie sobie w sukience nie poobam spalam za dlugo i jestem zmeczona ech ... oby bylo spoko .... wiesz treningi byla ale dieta nie najlepsza jednak sie ciesze bardzo :)
Never_Lose_Hope
13 stycznia 2018, 17:29Ważne, że są efekty :) Będziesz wyglądała jak milion dolarów, nie denerwuj się, na pewno będziecie się super bawić :)
Nathasza
13 stycznia 2018, 16:10Te buty wygladaja na wszystko ale na pewno nie na wygodne ;) ja po jednym kroku juz bym miala nos rozbity :)
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 17:11wiesz co wlasnie przez to ze maja koturne z przodu sa super wygodne :)
NaDukanie
13 stycznia 2018, 12:48Super buty w super cenie :) Swietne plany na walentynki :) wspolne dbanie o zdrowe posilki jest latwejsze :) powodzenia
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 15:04Przyda sie Dziekuje :-))))) juz sie nie move doczekac wyjazdu :-) milego dnia ;*
kasiulec28
13 stycznia 2018, 11:18No i super! Jesteśmy dziś w takim razie obydwie zaskoczone pozytywnie :) :*
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 11:29Super cieszymy się obie ;-))))
luckaaa
13 stycznia 2018, 11:13Gratuluje spadeczku ! Dobre podejscie do diety , spokojnie i bez wariackich eksperymentòw i duzo ruchu .
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 11:28Dziekuje :-) Wiesz ja się nauczyłam na swoich własnych błędach bo próbowałam właśnie mądrych głodówek zawsze moje odchudzanie kończyło się ze napadałam na jedzenie i przybierałam na wadze :/ tym razem jest inaczej i może tracę wagę wolniej ale nawet jak mam przerwę to nie tyje tylko utrzymuje efekt :-) zostało 9.4kg do zrzucenia powoli do celu :-) buziaki :*
aniapa78
13 stycznia 2018, 11:11Odpoczywaj. Będziesz miała więcej sił do treningów w tygodniu. Bardzo fajne zakupy. Gratuluję spadku:)
Barbie_girl
13 stycznia 2018, 11:19wiesz sile to ja mam ale wiem ze kupno garniaka nam troszke zejdzie czasu :( juz wlasnie wyjezdzamy zyc mi szczescia abym z nudow nie umarla :D Dziekuje :*