Miałam przerwę w regularnej diecie i niestety te 7 kg, które schudłam wróciły mi :( Część to woda tak myślę, bo mało piłam przez ostatnie miesiące. Organizm nagromadził zatem trochę wody, bo jej brakowało.
Kurcze, chcę schudnąć! Ale to nie takie proste. Przytyłam dość szybko te około 50 kg, ale uwaga, nie z powodu obajadania się, tylko miałam rozregulowane hormony. A teraz schudnąć 50 kg, to jest ogromny wysiłek.
Dzisiaj akurat moja motgywacja jest niska, bo jakoś tak depresyjnie się czuję.
Powiem Wam, że najtrudniejsze dla mnie jest w chudnięciu to, że trzeba swoje życie podporządkować diecie, tym 5 posiłkom. Ale pamiętam, że kiedy w połowie tamtego roku jadłam 5 razy na dzień, lepiej się czułam, nie miałam wzdęć. Rozumiem, że jest to zdrowe, ale na początku trudne do zmiany. Właściwie już od kilku tygodni przestawiam się stopniowi na 5 posiłków. Różnie wychodzi, bo o różnych porach wstaję.
Ale chcę schudnąć, bo CHCĘ TO ZROBIĆ DLA SIEBIE, nie dla innych, nie dla akceptacji innych:
- chcę nosić rozmiar 40 (noszę między 48 - 52)
- chcę się sobie podobać
- chcę być fit i zdrowsza
- chcę mieć większy wybór ubrań
- chcę się podobać sobie i mężczyznom w moim wieku
- chcę znaleźć partnera i być w szczęśliwym związku
Na śniadanie zjadłam dzisiaj kaszę mannę na mleku. Gdzieś 0,5 l mleka i 5 łyżek kaszy manny. Trudno mi powiedzieć ile to kalorii.
Nie będę już jadła 2 śniadanie, bo śniadanie zjadłam póxno o 10.30, od razu zjem obiad koło 14-15. Na obiad mam chęć zjeść mięso mielone z fasolą czerwoną, kukurydzą, ananasem z makaronem razowym :)
No i trzeba się ruszać... no własnie, ostatnio nie mam na to ochoty. Mam kije nordic walking, ponoć też można schudnąć, tylko trzeba szybko chodzić.
Niedługo ustalę jakieś cele, może to mnie bardziej zmotywuje. W kiwetniu mam urodziny, chciałabym do tego czasu nieco schudnąć.
Czy ktoś schudnął na nordic walking? Jakie tempo utrzymywać?
Życzcie mi proszę powodzenia i dużo motywacji :)
gitarra88
5 stycznia 2019, 19:14Sama jestem w podobnej sytuacji, nawet urodzinki mamy po sąsiedzku ;) Trzymam kciuki! :)
bananowo
6 stycznia 2019, 21:14Dzięki! Róznież życzę powodzenia!
Wiosna122
5 stycznia 2019, 17:34samo nordic walking nic ci nie da bez diety, ale na pewno poprawi twoją kondycję, więc tak czy siak warto to robić. A z dietą to wiadomo, waga i liczenie kalorii, to droga do sukcesu:)
bananowo
6 stycznia 2019, 21:17Na ten moment liczę kalorię tak na oko, bo nie mam wagi kuchennej, ale niedługo kupię, będzie łatwiej zważyć np. makaron itd.
ann1977
5 stycznia 2019, 14:22Powodzenia,mamy podobną wage,też startnełam w tym roku juz i poki co idzie dobrze.
bananowo
6 stycznia 2019, 21:17Powodzenia i dla ciebie :)
Charin
5 stycznia 2019, 13:32Kochanieńka, chudniesz kiedy masz deficyt kalorii a nie chodząc z kijkami. Policz sobie CPM, odejmij od tego z 400 kcal i będziesz wiedziała ile masz jeść, by zdrowo schudnąć. Aktywność fizyczna to tylko dodatek, który ujędrnia ciało i zmniejsza ilość zwisającej skóry ;) Każda aktywność jest dobra. W internecie jesteś w stanie obliczyć ile spalisz kalorii przez x czasu wykonywania danej aktywności. Trzymam kciuki, powodzenia :)
bananowo
6 stycznia 2019, 21:19CPM wyszło mi 2600 kcal, więc powinnam jeść tak 2200 kcal :)
Charin
6 stycznia 2019, 21:56Dokładnie ! Dorzucisz do tego jeszcze aktywność fizyczną i będziesz zdrowo chudnąć ;)
agape81
5 stycznia 2019, 13:31Mnie waga spadała od zwykłych spacerów. Codziennie robiłam po 13km na 2 razy, 7km rano i 7 w południe.
bananowo
6 stycznia 2019, 21:19Właśnie zamierzam zacząć od spacerów. A czy to były spacery w szybkim tempie?
agape81
7 stycznia 2019, 14:01właśnie nie, powiedziałabym, że tempo umiarkowane, nie szybkie, ale też nie bardzo wolne.