Myslicie ze jak facet nie spieszy sie z odpisaniem to raczej nie jest zainteresowany jakos szczegolnie?
(Nie spieszy sie w sensie ze odpisuje np po 3 czy 5 dniach)
Maila wyslalam mu wczoraj wnocy i teraz czekam na odpowiedz. Coprawda mail ten dtyczyl wylacznie projektu takze musi pewnie sie nad nim zastanowic,poszukac w zrodlach i dopiero odpisze..
Ale czuje jakby to czekanie ciagnie sie w nieskonczosc.
Cikeawi mnie jak dlugo powinnam czekac zanim sobie odpuszcze chlopa:(
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
GosiekZ
14 października 2009, 18:30A jak coś to przecież żyjemy w XXI wieku :P Sama możesz coś zaproponować :) Tylko poczekaj az odpisze a odpisze na pewno :)
elisia
14 października 2009, 18:11po pierwsze moze jeszcze nie zagladal do skrzynki, albo jest w pacyy i nie ma najprosciej w swiecie czasu....
GosiekZ
14 października 2009, 17:43Skoro wczoraj w nocy do niego pisałaś to jeśli cos jest na rzezy raczej nie odpisze do ciebie w kilku godzin. Ja bym sie uzbroiła w cierpliwosc. Moze specjalnie zwleka, moze ma problem z kompem itp. Poczekaj do jutrzejszego wieczora i zobaczymy co i jak :)
agniczka
14 października 2009, 16:26Trochę długo zwleka... Rozumiem dzień, góra dwa... no ale więcej już nie... ale kurczę jest też opcja, zablokowane konto bądź brak funduszy...
cczarna
14 października 2009, 16:22Ja bym sobie go odpuscila