Pofolgowalam sobie troszke bo mialam w domku belgijskie trufle czekoladowe.....mmm ...niebo w gebie:)
Na sniad.zjadlam kormke chleba z serem i dwie zielone herbaty ,obiad puree ziemniaczane i potrawka z pora i kurczaka (mala porcja).
Deser :4 trufle ! ale w sumie nie zaluje bo pychota i sniadanko male bylo oraz obiad.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
pani00motywacja
8 września 2009, 18:54taak. moje własne prywatne telefonem fotografowane;D ja dzis w natłoku uczeniu sie do chemii kwantowej z potrzeby cukru najadlam sie węgli. a niech to...;PP
Lacrymosa
7 września 2009, 20:32to dobrze że polecasz ten zabieg :D bo wiadomo że z nie leczonej nadżerki może zrobić się nawet rak :/ i super że masz lżejsze okresy, przynajmniej nie męczysz się tak pewnie :))
pani00motywacja
7 września 2009, 19:30i tak wlasnie trzeba zyc! a nie potem sie rzucac na 3 opakowania, jak ja np;D pozdrawiam!:)
biglejdi
7 września 2009, 15:09Bacze bierzem sie do roboty, zapamietaj smak tych trufli, ale koniec tego dobrego :). Ja tez wrocilam, wiec łatwo ci nie bedzie :D