Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Waga w miejscu...


No ,ale..z drueigj strony to jestem miesiac i trzy dni na diecie 1200 /1300 kcal takze i tak jest dobrze.
Bo kilogram na tydzien to  chudna ludzie  na diecie 1000 kcal plus cwiczenia,a mnie sie udalo tyle schudnac przy wiekszej dawce kalorii ,wiec super :) i nie powinnam narzekac.
Wczoraj kuzynka powiedziala mi ze nie dam rady schudnac i utrzymac tej wagi ,i do tego sarkastyczne :pogadamy za rok o tym...."
Ohhh wkurzylam sie troche.Bo chyba wcale mnie nie zna.Jak sie zawezme to naprawde duzo potrafie.

Sniadanie :2 razowce 140 kcal ,troszke masla 40 kcal ,herbata mietowa 180 kcal ,
mufinka mini 80 kcal
pol kromki chleba 35 kcal z zoltym serem (cienki pasek 35 kcal)
Lunch :jogurt pitny 70 kcal, batonik owsiany 127 kcal
17 : Kawa double espresso 55 kcal
Obiad : poltora ziemniaka 110 kcal,mielony gotowany 180 kcal,sos pomidorowy 50 kcal =240
Po obiedzie :dwa cukierki 110 kcal
Razem 935 kcal
Sliczny wynik ,zjem jeszcze grejfruta na zdrowko :)
Cwiczenia : godzinny spacer po dzikiej plazy,troche wspinaczki
Dzisiejsze sukcesy :
jadlam co trzy godziny male posilki, godzina spacerku,bylam na kawie z kolezanka i zamiast ciacha zjadlam batonik owsiany light.
Bledy : malo wody,nie mam sily na 8 min buns,legs,etc.(zakwasy po wczorajszym)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.