Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
NIE POZYCZYLAM


Ale jeszcze nie rozmawialam z nim o tym.
Nie chce mu teraz pozyczac,chociaz wiem ze by mi oddal.
Nie wiem tylko jakiego argumentu uzyc.
moze poprstu :niestabilnosc finansowa albo cos
Dzisiaj byl dla mnie mily do poludnia,kupil mi ulubiona czekolade,masowal plecy,wczoraj sie wywrocilam w lazience i on bardzo sie o mnie troszczyl.
 A dzisiaj po poludniu znowu doszlo do napiecia,chcialam zeby pomogl z obiadem,a on ze nie bo byl w pracy 3 godziny i musi odpoczac,to ja zaczelam mowic ze mam sesje i moglby tylek ruszyc.On ze ja nie bede mu mowic co on ma robic i takie tam........
Pozniej ja go wyzwalalam od egoisty i powiedzialam mu ze jego pierwsze zdanie brzmialo :
"A co ja z tego bede mial?'
On zazartowal ze tak tylko pyta ,bo zawsze moze mu cos skapnac,ale ze nie jest egoista i dobrze o tym wiem,bo udowodnil mi to nie raz przez te 3 lata.
To prawda,przez caly ten czas nkiedy bylismy razem wszystkim sie dzielil,duzo mi pomagal, ale teraz uwazam ze jest nieco egocentryczny.

  • warrlady

    warrlady

    21 maja 2010, 11:42

    powtórzę, bo nie dociera: nie jedz z nim wspólnych posiłków, nie proś o pomoc, ignoruj i przede wszystkim nie dawaj się dotykać i litować nad sobą. To chore. Z jakiej racji pozwalasz mu na to, żeby się troszczył o Ciebie, skoro on i tak ma Ciebie głęboko... Nie kocha Cię, nie chce Cię jako partnerki na życie tylko od czasu do czasu do łóżka. W życiu bym nie pozwoliła dotknąć się facetowi, który się nade mną lituje a już w ogóle gdy nie kocha. Ohyda. Niszczysz siebie. Skończysz na lekach jak tak dalej pójdzie. Żyjesz marzeniami a tak się długo nie da, poza tym to potężna strata czasu.

  • ajwony

    ajwony

    21 maja 2010, 09:56

    ze teraz wychodzi z niego wszystko to cokiedys dobrze ukrywał

  • karina2510

    karina2510

    20 maja 2010, 18:33

    nie sluchaj mnie, rob tak zebys tT sie dobrze z tym czula i byla zadowolona :) taki maly egocentyzm ;)

  • ChceBycZnowSzczupla

    ChceBycZnowSzczupla

    20 maja 2010, 18:26

    bądź Ty egoistką! Twoje zycie Twoja sprawa... i skończ te wspólne obiadki! co wy rodzina, ze razem musicie? a co do kasy - to powiedz, ze mu nie pozyczysz bo uwazasz go za ch... skończonego czy jak go tam kiedys nazwałaś .... ot tyle!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.