Po prostu brak słów !
Waga 82 kg... to chyba jakiś żart !
Za dwa dni sylwester... wyjście na bal odwołałam, bo nie zmieszczę się w żadną kieckę
a w rozmiarze 42 nie będę kupować.
Za pół roku ślub... w dodatku mój własny... a ja co? ... a ja sobie tyję i tyję.
Przytyłam prawie 6 kg w trzy miesiące i za cholerę nie mogę wziąć się za siebie.
Dobijcie...
Julcia0050
28 grudnia 2011, 12:00My Cię nie chcemy dobijać, tylko motywować!!! Własny ślub dla mnie byłby ogromną motywacją, chciałabym wyglądać jak prawdziwa Księżniczka...Takie moje marzenie ;)) także nie stresujemy się! zero słodyczy/przekąsek itp. Mnóstwo wody, soków, nabiału i co dzień godzina ruchu! I będziesz najpiękniejszą panną młodą... Trzymam mocno kciuki! :*
kamilla1991
28 grudnia 2011, 11:55;) wlacz tv i krec pupa ;) potancz zamiast sie przejmowac a cm ? tez przybyly?