Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwarty dzień protein...


Waga 81,3 kg. 0,2 mniej od wczoraj ale już czuję, że waga się zatrzymuję. Oczywiście przestałam chodzić do toalety i fatalnie się z tym czuję.

Oto wczorajsze menu, niby sporo kcalorii, ale jestem niesamowicie osłabiona i nie mam kompletnie energii.

 

  PONIEDZIAŁEK 04.10 WTOREK           05.10 ŚRODA                 06.10
waga/spadek 82,80   82,20 0,60 81,50 0,70
posiłki kawa z mlekiem 80 kawa z mlekiem 80 kawa z mlekiem 80
jogurt bałkański lekki 240 jogurt bałkański lekki 82 jogurt bałkański lekki 240
otręby 30 otręby 20 otręby 30
kawa z mlekiem 80 kawa z mlekiem 80 cola zero 3
pierś z indyka grill 350 serek wiejski 121,5 indyk z grilla 350
musztarda 20 2 jajka 180 powerrade 100
powerrade 100 mleko 250g 97,5 mleko 250g 97,5
2 plastry szynki            wieprzowej 100        
suma kcal   1000 suma kcal 661   901
ćwiczenia rowerek 200     rowerek (30 min) 150
bieżnia 200     bieżnia (25 min) 200
wiosła 25     siłownia ręce 20
siłownia ręce 20     orbitreks 25
orbitreks 50        
suma kcal spalonych   495   0   395
BILANS   505       506

 

 

Zaczyna się kryzys...

  • Cailina

    Cailina

    7 października 2010, 10:08

    tych kalorii, ja sie robie glodna tylko to czytajac;-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.