To chyba najgorsze z możliwych uczuć , kiedy gdziekolwiek się wyjdzie , zawsze ma się z tyłu głowy to , że ktoś się na nas patrzy i komentuje jak wyglądamy. Wiem , że często to tylko wymysł i takie rzeczy nie mają miejsca ...
Przez ostatnie 2 lata moje życie towarzyskie podupadło kompletnie , bo praktycznie oprócz do pracy i jakichś domówek , przestałem wychodzić na inne imprezy i inne wydarzenia na które miałem wielką ochotę się wybrać... W ubiegłym roku byłem w Madrycie , ponieważ jestem wielkim fanem tenisa i miałem możliwość zrobić sobie zdjęcie z Sereną Williams , Aną Ivanovic i Rogerem Federerem , ale zrezygnowałem ze względu na to jak wyglądam. Do dzisiaj tego żałuje , bo taka okazja może mi się już nigdy nie przytrafić.
Najwyższy czas to zmienić i żyć pełnią życia.