Mel B - 8 min ABS,
Mel B - 10 min ramiona
Zaliczone :) Misiek śpi a ja troszkę poskakałam z Mel B :) i nabrałam energii na resztę dnia! Yeeeee
P.S. Nie zapominam o wodzie - 1 litr już poszedł ;)
* * * * * * *
Dodatkowe 45 min jazdy rowerem, tj. ok. 12-15km zrobione. Dzień, poza małymi słodkimi grzeszkami, na plus!
pchelka3
27 czerwca 2015, 14:14Powodzenia. Woda jest ważna, ćwiczyć powinno się ok 30 minut na raz ,ale zaczynanie od mniejszych porcji jest dobrym pomysłem. Każda aktywność się liczy :)! Powodzenia ,a ja zmykam na siłownię ;).
Atramka88
27 czerwca 2015, 14:29Dzięki :) tak, tak - ja wiem, że tkanka jest spalana dopiero po 30 min i taki trening zostawiam sobie na wieczór :) Teraz, tak w międzyczasie, zrobiłam sobie krótkie serie na wybrane partie :)