Szczerze, to pokus było dzisiaj wiele, szczególnie tort bezowy z musem malinowy, ale tylko popatrzyłam i przełknęłam ślinę, można ... :)
Byłam pierwszy raz na kijkach - nording walking. Przyznam, że myślałam, że to sport dla staruszków - oczywiście nikogo nie obrażając. Jednak prawie godzina chodzenia w parku: górki, dolinki, schody - to przyjemność, ale i lekki wysiłek. Oczywiście wszystko zależy od tempa, które narzucimy, to dzisiejsze było szybkie ;)
Polecam film "Grawitacja". W rolach głównych Sandra Bullock i George Clooney, tym razem to nie oni są jednak najważniejsi, ale rewelacyjne zdjęcia. Film doskonały pod względem technicznym. Warto wybrać się do kina szczególnie na seans 3D.
MariaMagdalena1974
12 października 2013, 23:33Jesli chodzi o kijki...kocham i jeszcze raz kocham;)Wiesz ze w tym momencie pracuje 90% Twojch miesni;)))Trzymaj sie cieplutko;)PA!