dobra zmierzyłam sie przed czasem,przyznaje sie:D stracilam 3cm w biodrach HURRRRAAAAAA;D mysle ze to zawsze cos jak na poczatek;) dzisiaj rower a pozneij ide do siostry na kawe(czarna:( chyba sie nie przyzwyczaje do tego;p) i zdam jej relacje;) dzisiaj chodzilam troche po sklepach, szukalam sukienki na wesele za miesiac. szukam rozmiaru mniejszej (a co! ja nie dam rady;>?) ale niestety nie znalazlam nic ciekawego:( marzy mi sie taka w rzymskim stylu, najlepiej kremowa albo biała:)) no ale nic, cos wymyslimy:D
3mam kciuki za was!:)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
odzawszegruba
23 września 2011, 20:00Gratuluję utraty tych 3 cm :) Wspaniale motywują takie pomiary :) Sukienka na wesele tez jest sporą motywacją, szczególnie ta w mniejszym rozmiarze :) Ja zawsze wszystko kupuję w mniejszym rozmiarze, efekt jet taki, że prawie wszystkie ciuchy są za małe hahaha Cudowny będzie dzień kiedy te wszystkie rzeczy będą na mnie dobre!