Witajcie
Poniedziałek całkiem pozytywny. Całkiem, bo ... od rana średnio się czułam, co przełożyło się na jedzenie. Zdecydowanie za mało zjadłam, co zaraz zobaczycie
I posiłek :chleb z sałatą, szynką
II posiłek: burek ze szpinakiem i serem
III posiłek: kasza manna z malinami oraz nerkowce
Jakoś tak dziwnie się ułożył dzień. Plany były inne, a wyszło, jak wyszło... Za to ładnie kroki wydreptałam , bo już prawie 20 tyś wychodziłam. Także z ładną ilością kroków zakończę dzień. Samopoczucie ogólne ok, pogoda dopisała. Fajnie by było, gdyby jutro też dopisała, bo młoda ma warsztaty.... a co za tym idzie? Będę miała ponad dwie godziny chodzenia :D Ale cóż, lubię to :) Także dziś i jutro treningiem będą kroki :)
Dziś waga pokazała kolejny mały spadek. Zobaczymy czy utrzyma się do końca tygodnia.
Jutro pewne plany mam, oby tylko pogoda dopisała. Myślałam nawet aby poczytać książkę na bulwarze.... ale około 17 zaczyna się lekko ściemniać, a samej na bulwarze słabo. Więc pewnie odpuszczę, ewentualnie poczytam w samochodzie... ale w drugiej strony nabicie kroków kusi :D Zobaczymy. Bez spiny, co ma być, to będzie.
Pamiętaj, aby się nie poddawać. działaj na swoich zasadach. Trzymam za Ciebie kciuki w nowym tygodniu. Powodzenia. Pozdrawiam :) :*
PACZEK100
22 października 2024, 09:29Udanego dnia:)
kasiaa.kasiaa
22 października 2024, 07:09Dobrego dnia Asiu 😘
azoola
21 października 2024, 20:58Hot-doga lubię zjeść, ale że z "Burka" ? ;) Kroki piękne. A na jutro audiobuk by się przydał. Pozdrawiam :)
annna1978
21 października 2024, 19:04Miłego wtorku 😊🍂
aska1277
21 października 2024, 19:12Dziękuję , dla Ciebie również, oby to był dobry dzień