Witajcie
Właśnie, a może by tak.... zmienić plan działania ? Dzisiejszy dzień ogólnie nie jest zły. Fakt źle się czułam popołudniu, teraz już lepiej...ale chyba muszę przeczekać ten gorszy czas. Nic na siłę. Obrać inny kierunek?
Liczenie kalorii odstawię na bok, chwilowo. Chyba póki co będę ewentualnie robiła zdjęcia posiłków...przez jakiś czas, aby znowu móc wrócić do liczenia kalorii. Muszę odpocząć. Za jaki czas powróci liczenie kalorii ? Nie wiem. Na spokojnie, dam sobie czas.
Fakt miałam plan, dwa miesiące na zgubienie kg. Nie wyjdzie... tzn jeszcze jest chwila, do końca wakacji, jest szansa. Nie poddaje się, ale zmieniam plan. A może jednak planu nie będzie ? Nie wiem. Wychodzi na to, że nic nie wiem ? Być może. Pogubiłam się ostatnio i muszę to przepracować.
Upały chyba też nie pomagają :( Nie szukam wymówek, ale poszukam złotego środka dla siebie, na siebie.
Pamiętaj, aby się nie poddawać. Rób tak, aby Tobie było dobrze. Rób wszystko w swoim tempie, na swoich zasadach. Nie patrz na innych. Trzymam kciuki. Powodzenia. Miłego wieczoru. Pozdrawiam :) :*
aggi35
17 lipca 2024, 09:06Polecam więcej białka w diecie, ćwiczenia siłowe. Było nie było wchodzimy w okres okołomenopauzalny którego objawów ( kojarzonych głównie z zanikiem miesiączki) jest dużo więcej. Dużo w tej tematyce jest kont na Instagramie, warto poszukać.
sachel
17 lipca 2024, 13:11Też bym pomyślała o zwiększeniu ilości białka i błonnika (zielsko!)
dorotka27k
17 lipca 2024, 08:02Trzymam kciuki❤️ czasem z takiego pogrubienia trudno się wydostać ale na pewno dasz radę i będziesz silniejsza niż zwykle. Pamiętaj żeby się nie poddawać.....Twoje słowa.....pamiętaj❤️😘
dorotka27k
17 lipca 2024, 08:02*pogubienia
kasiaa.kasiaa
17 lipca 2024, 06:45Będzie dobrze 😊 A szukając rozwiązań, stajemy się silniejsze 😊
Krysia105
16 lipca 2024, 20:57Ja też szukam na siebie sposobów. Raz dieta idzie mi lepiej raz gorzej. Fajnie się razem motywować. U mnie działa odstawienie niektórych bomb kalorycznych, bo nie ze wszystkich jestem wstanie zrezygnować. Zauważyłam, że mam mniejszą chęć na słodkie, ale smaku masełeczka to niestety nic mi nie zastąpi. Trzymam za Ciebie kciuki.
aska1277
16 lipca 2024, 21:03Ja także za Ciebie trzymam kciuki. Może i ja spróbuję odstawić niektóre produkty.