Witajcie
Niestety dopadło mnie przeziębienie, dlatego też od soboty wpisów brak. W sobotę jeszcze jakoś funkcjonowałam, ale w niedzielę... nawet kubka podnieść nie mogłam. Padłam na całego. Dlatego liczenia kalorii nie było w sobotę i niedzielę. Dziś już tak, chociaż jeszcze nie czuję się dobrze.... ale na tyle dobrze aby móc złapać wagę i wpisać wszystko w fitatu. Woda przez te dni pita ( letnia z cytryną, imbirem i miodem) O treningach nawet nie ma mowy. Nic na siłę. Jak tylko poczuję się na tyle dobrze, aby zrobić trening, to zrobię. Teraz mogłabym sobie tylko zaszkodzić...Dlatego daję sobie czas. Nie powiem, nosi mnie... Dziewczyny na instagramie, wiedzą o tym ;) No nic, poczekam...
Jeśli chodzi o dzień dzisiejszy ... posiłkowo wygląda tak :
ŚNIADANIE: jajecznica w tortilii z pomidorem, filetem z piersi gotowanej oraz serem ( i niezastąpione białko w płynie -farma białka-polecam :)
II ŚNIADANIE: gruszka, bezy kokosowe ( z 3 składników) oraz kawka
OBIAD: zupa barszcz z warzywami i mięskiem z piersi kurczaka
KOLACJA: pianka z galaretki i skyra plus kawka, którą dopijam ;)
Dawno nie dobiłam tyle białka 100,6 :) Łącznie kalorii wyszło dziś 1941 też ładnie :) Mimo, kaszlu, kataru... i braku treningu ;) dzień uważam za udany. Rano udało się wstawić rozwiesić pranie, zrobić obiad, wstawić dwa posty z białkiem na instagramie w ramach współpracy, troszkę ogarnęłam kuchnię. Także aktywnie mimo wszystko ;) Zaraz zabieram się za ułożenie jadłospisu na jutro. Przez te dziadostwo nawet nie mam apetytu :( No ale jakoś, coś trzeba jeść ;)
Pamiętajcie aby się nie poddawać. Jak dzień, czy dwa będą gorsze, to nic się nie stanie.. świat się nie załamie. Pamiętajcie wszystko z głową. Trzymam za Was kciuki. Powodzenia. Udanego tygodnia. Pozdrawiam :) :*
kasiaa.kasiaa
17 stycznia 2023, 15:07Zdrówka Asiu 🥰
aska1277
19 stycznia 2023, 19:52Dziękuję :*
Sunniva89
17 stycznia 2023, 14:22Ta jajecznica w tortilli brzmi mega pysznie nigdy takiej nie jadłam :P zdrowiej szybko !
aska1277
19 stycznia 2023, 19:52Polecam ;) Ja jadłam może 3 raz w życiu... ale to jest obłędne. Dodatki możesz dać jakie tylko chcesz. Polecam , spróbuj.
Bajbajka2022
17 stycznia 2023, 08:04Współczuję i życzę dużo zdrowia, oby szybko przeszło. Super, że umiesz pilnować się jedzeniowo ;) Podziwiam
aska1277
19 stycznia 2023, 19:52Dziękuję ;*
Kaliaaaaa
16 stycznia 2023, 20:55Może to słynny wirus RSV- strasznie nas przeczołgał o w grudniu, gorzej niż mała to przeszliśmy... Na pocieszenie- w miarę szybko przeszło. Dobra taka pianka że Skyru? Może bym zrobiła deserek z tym...zawsze wartościowsze niż sama galaretka.
aska1277
19 stycznia 2023, 19:53Nie, nie to nie wirus... raczej nie. Tak, pyszna taka pianka , chociaż ja dałam galaretkę z porzeczkową i smak był mało wyczywalny, lepsza np. truskawkowa
Trollik
16 stycznia 2023, 19:52Zdrowiej
aska1277
16 stycznia 2023, 19:56Dziękuję.... chyba kaszel gorszy niż katar ...