Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 321


Witajcie 

           Kolejny fajny dzionek za mną. Waga od rana mnie zaskoczyła, pokazała dziś 65,3 kg a wczoraj było 65,7 a w poniedziałek było 66kg. Cieszę się, że z takich spadków.....idę do przodu, do celu. Może powoli ale dla mnie to nie jest istotne, ważne że skutecznie ;) Dziś troszkę zakręcony dzień, ale miły. Co prawda chłodny ale jakoś przetrwałam. 

         Posiłkowo dzień wygląda tak: 

śniadanie: chleb z ziarnami, twaróg wędzony, ogórek

II śniadanie: jogurt pitny i jedna kokosanka ( na zdjęciu całe opakowanie) 

obiad ( późny, nawet bardzo) kluski ziemniaczane, kapusta kiszona, napój czekoladowy ze słonym karmelem.

      Łącznie wyszło około 1400 kalorii. Może szału dziś nie ma bo brak kolacji, ale tak wyszło. Do domu wróciłam po 15, zanim się ogarnęłam było po 16. Dlatego też tak późno kluseczki i brak kolacji. Jutro będzie lepiej bo będzie spokojniejszy dzień. A dziś... tak jak pisałam, zakręcony dzień. Woda ładnie pita, aktywność  kroki ;) dziś pykło już 16396 i ładuję opaskę, więc dużo więcej nie dobiję ;) Ale to nic :) Zaraz zmykam spać. Chociaż nie wiem czy uda się zasnąć, bo dziś niedaleko nas był pożar :( Prawdopodobnie dom już nie nadaje się do zamieszkania. Od 6.30 słyszałam syreny, jedna za drugą... nie wiedzieliśmy co się dzieje... Jak dojechałam do miasta zobaczyłam  na necie, że był pożar i w pierwszej chwili myślałam, że to nasz dom.... zaczęłam się trząść... nie mogłam tchu złapać... Zdjęcie dosłownie naszego domu, ale jak się bliżej przyjrzałam, to widziałam że jest bocianie gniazdo, a koło naszego domu nie ma. No i przecież my dopiero po 8 z domu wyjeżdżaliśmy. Masakra. 

      Spokojnej nocki Wam życzę i trzymam za Was kciuki, za Wasze postępy. Walczymy, działamy. Powodzenia. Pozdrawiam :* :) 


  • tracy261

    tracy261

    18 listopada 2021, 22:11

    Współczuję sąsiadom. W krótkiej chwili stracili dobytek życia :(

    • aska1277

      aska1277

      19 listopada 2021, 19:07

      Tak :( już trwa zbiórka

  • tara55

    tara55

    18 listopada 2021, 21:02

    Waga spada książkowo.!

    • aska1277

      aska1277

      19 listopada 2021, 19:07

      Jak dla mnie w sam raz ;)

  • tara55

    tara55

    18 listopada 2021, 21:01

    Jogurt pitny fajny. Też go lubię. :)

    • aska1277

      aska1277

      19 listopada 2021, 19:08

      Dla mnie to alternatywa, aby nie jeść czego popadnie. Z dwojga złego wolę to ;)

  • dorotka27k

    dorotka27k

    18 listopada 2021, 11:00

    ;) super spadki cel coraz bliżej pozdrawiam;)

    • aska1277

      aska1277

      18 listopada 2021, 17:50

      Tak, powoli ale do celu ;) Ja się nigdzie nie spieszę hihihi

  • ewelka2013

    ewelka2013

    18 listopada 2021, 09:49

    fajne masz spadki ... u mnie mimo pilnowania diety nie ma takich spadków z dnia na dzień ...

    • aska1277

      aska1277

      18 listopada 2021, 17:51

      Dziękuję. Niewielkie spadki ale mnie to nawet cieszy. Wolę mniejsze, wolniejsze....ale bez efektu jojo. Trzymam za Ciebie kciuki

    • ewelka2013

      ewelka2013

      19 listopada 2021, 08:20

      one nie są takie nie wielkie:)

  • Janzja

    Janzja

    18 listopada 2021, 03:02

    Pożar, szok. Wydawałoby się, że takich rzeczy już nie ma, ale przecież są.

    • aska1277

      aska1277

      18 listopada 2021, 17:52

      Niestety są :( I pomyśleć, że ludzie tracą wszystko w ułamek sekundy

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    17 listopada 2021, 22:06

    Brawo, spadamy w dół 🙈💗💗💗

    • aska1277

      aska1277

      18 listopada 2021, 17:52

      takkkk :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.