Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 185, 186 i 187


Witajcie 

              Kilka dni podsumowania, zacznijmy od soboty. Imprezka młodej, byliśmy u rodziców na obiedzie a potem torcik :) Pycha ale zdecydowanie było za dużo. Imprezka udana a to najważniejsze, młoda zadowolona z prezentów. Jak zobaczyła kubek i poduszkę..... aż miała łzy w oczach, a jak zobaczyła tort :) To się popłakała :) i zabroniła krojenia tortu hahahahah. 

            Po powrocie do domu poszłam z dziewczynami  na rowery. Hmmm fajnie było ;) Wiejskie widoki i zapachy hihihi uwielbiam to. No ale niestety  drodze powrotnej odpadł mi pedał :) haha no i miałam dwa treningi tego dnia. Rower 53 minuty i chód 15 minut - 1,06 km. Doszłam do domu i M mi naprawił :) 

         Niedziela ? Od rana pranie, sprzątanie. Popołudniu wizyta na mieście, spacer, lody. Po powrocie czas na rower....Czułam się nijako, czułam jakbym miała dostać @...Ale jednak pojechałam z dziewczynami. Jechało się dobrze, więc korzystałam. Jednak jak  zbliżałyśmy się do domu, czułam ból brzucha...I co ? I nadeszła @. Trening to 61 minut rower, 46 minut chód -- 3,01 km. Czar prysł.... M chciał mnie na pogotowie zawieźć. Brzuch tak mnie bolał,że była zgięta w pół, jak babinka :( Wzięłam jedne proszki, potem No-Spe ale nic nie dało. W końcu zasnęłam, M mówił że chrapałam :) Około godz 21.... Ja tego nie pamiętam, zasnęłam z bólu?! Chyba tak. 

        Poniedziałek od rana zakupy, małe podstawowe.W sklepie coś mi przeskoczyło w barku. Z racji @ dziś bez roweru, tylko sam  chód 49 minut i 3,75 km. Ledwo chodziła, ale tym razem nie brzuch a żołądek bolał. W sumie nadal pobolewa. Tak, tak pofolgowałam sobie wcześniej i mam. Zaniechałam liczenia, ważenia, kontrolowania i mam. Dziś już liczone, ważone...Ale zdecydowanie za mało kalorii bo tylko 1032 na 1823 kcal. 

śniadanie:  kanapka z parówkową i musztardą, ogórek

obiad: ziemniaki, gulasz z szynki i mizeria

kolacja: kanapka z mozzarellą, polędwicą sopocką, rzodkiewką i kabanos


      Nie mam ochoty jeść,raz przez @ a 2 przez żołądek. Może za kilka dni wszystko wróci do normy, liczę na to. Najważniejsze to wrócić i się nie poddawać. Ja się przez te dni nie poddawałam bo aktywność była.Jednak nie było mi po drodze z ważeniem i liczeniem kalorii. Nie ma zmiłuj, muszę to robić, bo to mnie trzyma w ryzach i powoduje spadki. Działamy, walczymy, nie poddajemy się. Powodzenia. Pozdrawiam :) 

  • Pixi18182

    Pixi18182

    8 lipca 2020, 20:28

    Ale aktywnie u Ciebie:) Zdrowia życzę :* Menu super

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 20:55

      Dziękuję :* Bardzoooo

  • laveau

    laveau

    8 lipca 2020, 09:58

    Jeśli masz zawsze takie bolesne miesiączki to załatw sobie jakiś nimesil czy inny mocny środek przeciwbólowy, te bez recepty to niestety, ale mnie również nie pomagają, a nie ma sensu się męczyć :( trzymaj się ;*

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:42

      Nimesil mam ;) od ortopedy a wcześniej od Mamy brałam :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    7 lipca 2020, 21:55

    Tak to jest jak zapomnimy się i za dużo zjemy. Miałam tak kilka tygodni temu. Masakra.

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:42

      Teraz staram się pilnować ;) I odpukać zaczyna być dobrze

  • kasiaa.kasiaa

    kasiaa.kasiaa

    7 lipca 2020, 12:12

    Współczuję tych bóli, ja miałam tak do czasu aż dostałam tabletki. Po nich ustało, został tylko płacz 5 dni przed 😉😂😂😂

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:44

      U mnie z tym okresem to róznie jest, raz bardziej boli raz mniej.... Czasami stres jak się nasili...to gorzej....

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    7 lipca 2020, 11:37

    Aaaa i zdrówka zycze:)

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:44

      Dziękuję :)

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    7 lipca 2020, 11:37

    Super ze impreza udana i ze zadowolona z prezentow:)

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:45

      Tak miły dzionek :)

  • Piegotka

    Piegotka

    7 lipca 2020, 09:53

    Dużo zdrówka Asiu☺ Dzięki kochana za polecenie tych herbatek z lidla na jednym z Twoich filmików. Kupiłam i pycha są. Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:47

      Witaj Kochana :* Fajnie,że Tobie podpasowały herbatki :) Dziękuję za wizytę na kanale :*

  • Trollik

    Trollik

    7 lipca 2020, 08:51

    Jednym slowem impreza udana...zdrowia zycze

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:49

      Dziękuję :*

  • nitktszczegolny

    nitktszczegolny

    7 lipca 2020, 08:42

    Super, że córcia była zadowolona !

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:49

      Zadowolona córka to zadowolona mama ;)

  • Janzja

    Janzja

    7 lipca 2020, 01:56

    Fajnie, że córce się podobało. Już widzę jak próbuję obronić pokrojenia Edwarda na torcie :)

    • aska1277

      aska1277

      8 lipca 2020, 16:49

      Heheh oj było wesoło :)

  • Passifloraaa

    Passifloraaa

    6 lipca 2020, 21:29

    Jak ja dobrze Cię rozumię:) w temacie żołądka! Chwila zapomnienia, brak kontroli, troche grzeszków i już problem z żołądkiem :(

    • aska1277

      aska1277

      6 lipca 2020, 21:50

      Dokładnie :( Przekichane :( Nadal boli mnie....mam tylko nadzieje,że nockę przetrwam

    • Passifloraaa

      Passifloraaa

      6 lipca 2020, 21:59

      Mialam to samo tylko w poprzednia niedziele😬 Dostalam nauczke I teraz die juz bardzo pilnuje! Mam nadzieje, ze w nocy bedziesz mogla spac😊

  • annna1978

    annna1978

    6 lipca 2020, 20:45

    Fajna niespodzianka dla córci 😊😊😊

    • aska1277

      aska1277

      6 lipca 2020, 21:49

      Powiedziała,że to były najlepsze urodziny hahahaha ;) Bo nie spodziewała się tyle fantów z wizerunkiem Roberta :)

  • Wiosna122

    Wiosna122

    6 lipca 2020, 20:11

    to miałaś podobną niedzielę do mnie, cały dzień latania na miotle :D

    • aska1277

      aska1277

      6 lipca 2020, 20:14

      Hehehhe tak :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.