Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 140 Jest dobrze :)


                                     Witajcie :D


                 No i zaraz środa dobiegnie końca....ale te dni zapierniczają, co!? Strasznie :) A mnie naszła taka refleksja, ile to  dni już zmarnowałam..... Bo od 9 marca siedzimy już w domu... ile to dni zmarnowanych.... Ile to już można było schudnąć.... Pytań, gdyba nie ma końca, ale nie poddaję się i walczę dalej. Dziś szklana pokazała spadek ;) 65,6 kg czyli 100 gram od soboty. No tak po drodze były potknięcia ;) A bo weekend był ;)  jest szansa,że w sobotę zmienię wagę na pasku ;) 

                Wiecie co, niby jest ok bo walczę dalej. Ale jakiś niedosyt pozostaje, bo przecież od marca mogłam bardziej się wziąć za siebie. No nic nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem ;) Ważne że walczę teraz, nie poddaję się. Dzielnie ćwiczę :) Noooo dziś pykło 56 minut na powietrzu, ale ogólnie opaska zliczyła dobre 3 godziny aktywności :) 



            To aktywność zliczona na dworze, podczas prac na podwórku :) Pogoda pozwoliła, na małe porządki. Jednak za dużo nie zrobiłam, bo M dziś w trasę pojechał i musiałam Mu co nieco przygotować  do jedzenia na drogę.  Ale to co najważniejsze, to dziś skończyłam. Jeszcze jakieś małe prace zostały, ale to już jak M wróci ;) Ja może jutro pójdę powyrywać zielsko, które urosło wokół tui :) 

           Posiłkowo dziś mizernie...mało, zdecydowanie za mało kalorii..... Ale tak wyszło, a  na siłę jadła nie będę. Dziś zjedzone 1076 kcal na 1837   :( 

           śniadanie : płatki cynamonowe z mlekiem 

          obiad : pizza calzone  z kurczakiem barbecue ( produkt z Biedronki), napój aloesowy

          kolacja : serek wiejski, ogórek korniszon, oliwki z pastą paprykową i grzanki czosnkowe


             Zaraz zabieram się za ułożenie jadłospisu na jutro.  Mam z tym ostatnio małe problemy.... bo na nic nie mam ochoty i dlatego ciężko mi ułożyć jadłospis. Ale dam radę :) Może podpatrzę Wasze posiłki :) 

           M pojechał w trasę, to ja będę miała czas dla siebie. Mam do nagrania zaległe filmiki na yt, tym się zajmę. Zapraszam Was na filmik w którym to pokazuję zamówioną przeze mnie lampę z lupą ;) oraz polecam rewelacyjną sól do kąpieli ;) 

https://www.youtube.com/watch?v=5DgigiPeUZs&t=33s        Jeśli ktoś zajrzy, zostawcie komentarz i dajcie znać ,że jesteście z Vitalii ;) Będzie mi bardzo miło :) 

          Dobrze, czas zobaczyć co u Was ;) Pamiętajcie aby się nie poddawać :) Walczymy dalej :) Pozdrawiam :)   :)   :) 

  • tara55

    tara55

    24 maja 2020, 18:27

    Wczoraj szukałam tej pizzy w Biedrze, ale jej nie znalazłam, ale znajdę... :-)))

    • aska1277

      aska1277

      26 maja 2020, 20:38

      One są sezonowo w sprzedaży. Byś musiała poszukać tam gdzie dania gotowe np. lasagne, skrzydełka itp

    • tara55

      tara55

      27 maja 2020, 06:02

      Ahaaaa.... A ja szukałam w lodówkach- zamrożone. Dziękuję Asiu i miłego dnia życzę. :-*

  • CzarnaOwieczka85

    CzarnaOwieczka85

    22 maja 2020, 08:37

    Ja już zagladam😍

    • aska1277

      aska1277

      23 maja 2020, 07:26

      Będzie mi bardzo miło. Zostaw ślad że to Ty ;)

  • WracamDoFormy2020

    WracamDoFormy2020

    21 maja 2020, 20:50

    ale jaja :D ciekawa jstem tego Twojego kanału, jak wrócę z psem to może zajrzę, jak Luby nie bęzie okupował lapka :P kochana, za mało jesz! bardzo mnie to martwi!

    • aska1277

      aska1277

      23 maja 2020, 07:26

      Zapraszam serdecznie. Kanał o życiu ;)

  • tara55

    tara55

    21 maja 2020, 14:52

    Jedzonko fajne. Zjadłabym pizzę. Mniam... :-)

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:02

      To coś na podobę pizzy było z Biedronki za 6,99 lub 7,99 ;) ale pyszne

    • tara55

      tara55

      21 maja 2020, 18:33

      Rozejrzę się za nią. A napój aloesowy sama zrobiłaś.? W niedzielę koleżanka wsadziła mi szczepkę aloesu do doniczki. :-)))

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 19:00

      Niestety napój aloesowy z Lidla

    • tara55

      tara55

      21 maja 2020, 20:12

      Ja za 3 lata zamierzam sama zrobić napój aloesowy z tej roślinki, która teraz została wsadzona w ziemię. Oby szczęśliwie tylko rosła. Dobrego wieczoru Asiu. :-)))

  • tara55

    tara55

    21 maja 2020, 14:48

    Gratuluję spadku wagi i fajnie, że aktywność utrzymujesz w ryzach. Kcal fajnie ogarniasz. Czy ważysz produkty i liczysz kcal.? Buziaki. :-)

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:08

      Tak ważę kązdy produkt i wpisuje w Fitatu. Zajmuję to troszkę czasu i czasami przy większych posiłkach jest męczące, ale nie poddaję się---jeszcze :)

    • tara55

      tara55

      21 maja 2020, 18:30

      Nie poddawaj się.!!! Jedziemy z tym zbędnym koksem... ;-)))

  • slubna26

    slubna26

    21 maja 2020, 13:46

    Nie wiedziałam że prowadzisz swój kanał. Skąd ty masz tyle czasu 😲 Jedz więcej bo zasłabniesz

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:08

      Tak od kilku lat prowadzę,czasami tu wrzucam linki. Ja należę do tych osób co wszystko planują.... żyję z kalendarzem :) Nie rozstaję się z nim ;) To mi bardzo pomaga w organizacji czasu :)

  • cudmalinka

    cudmalinka

    21 maja 2020, 00:50

    Och my kobiety lubimy się siebie czepiać :D że mogło być lepiej, że coś nie wyszło, a zapominamy o tym, żeby się chwalić. Sporo pracy wykonałaś w tym czasie, masa treningów, nie leżałaś na kanapie, tylko cały czas coś robiłaś. Doceń siebie ;)

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:06

      Chyba tak ...za dużo samie, siebie czepiamy :) Cały czas ucze się, doceniać siebie .....

  • Lucyna.bartoszko

    Lucyna.bartoszko

    20 maja 2020, 22:25

    Oj malutko tego twojego jedzonka. I nie mów ile czasu zmarnowalas. Pamiętaj że dopadła Cię choroba żołądka, miałaś różne przeboje ale w tym czasie wróciłaś też do regularnych ćwiczeń więc wielkie brawo 😘

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:05

      Tak wiem...ten refluks przyszedł nagle i nagle musiałam dużo zmienić. Masz rację, dużo zrobiłam :) przez ten czas :* Dziękuję za miłe słowa i słowa wsparcia

  • Malgosiat

    Malgosiat

    20 maja 2020, 22:14

    nie poddajemy się!!!! Walczymy

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:03

      Dokładnie tak :)

  • Passifloraaa

    Passifloraaa

    20 maja 2020, 21:44

    Jak znajdę chwilę i będę miała spokojną głowę, to napewno zobaczę Twoje filmiki :)

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:03

      Zapraszam ;)

  • justagg

    justagg

    20 maja 2020, 21:39

    Filmik chetnie obejrzę. Moja corka tez nagrywa tylko daleko jej do Twoich subskrypcji ;)https://vitalia.pl/0F7i8XiaYdU

    • aska1277

      aska1277

      20 maja 2020, 22:04

      Ślicznie śpiewa Twoja córka :) Ma ode mnie subskrypcję :)

    • justagg

      justagg

      20 maja 2020, 22:54

      Dzięki:) Ona bardzo się cieszy tym nagrywaniem

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:00

      Niech nagrywa więcej.... :) Szkoda,że ma wyłączone komentarze

    • justagg

      justagg

      21 maja 2020, 20:44

      Niestety jako dziecko ma wylaczone z automatu...

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    20 maja 2020, 21:32

    Też zadaję sobie to pytanie-ile można było juz zrobić-2,5 miesiąca w domu.

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:03

      Chyba za dużo od siebie wymagamy ...

  • tracy261

    tracy261

    20 maja 2020, 20:22

    Nie patrz na to, co już było :) Przecież ciągle coś robisz :) A że czasem mniej intensywnie - czasem tak bywa :)

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:02

      Właśnie, to jest najgorsze ,że wymagam od siebie za dużo.

  • Fiorlaka

    Fiorlaka

    20 maja 2020, 20:06

    Też ostatnio tak mam, że na siłę coś muszę dojadać bo kcal się nie zgadza :)

    • aska1277

      aska1277

      21 maja 2020, 18:01

      Chyba za dużo w domu do zrobienia i człowiek nie myśli o jedzeniu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.