Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Są postępy :)


                                   Witajcie 

Jak Wam mija dzionek? U mnie dziś od samego rana jako tako ;) chociaż i były zawirowania ale nie o tym wpis ;) Zapytacie jakie postępy ??? No może waga stoi lub trochę poszła w górę ( za tydzień @ ) to ja się nie poddaję :) Co jest u mnie postępem ? Już Wam piszę. Wtorek moja aktywność wyglądała tak             brzuszki proste x 70

brzuszki skośne x 70 

nożyce pion x 60

nożyce poziom x 60

spinanie brzucha x 70

unoszenie bioder x 60 

a dziś aktywność wyglądała tak : 

nożyce pion x 100

nożyce poziom x 100

brzuszki proste x 100

brzuszki skośne x 100 

Ktoś powie, a niby co to jest za postęp ? Dla mnie to jest duży postęp i powrót do aktywności.... Długo nie mogłam dupki zmobilizować do ćwiczeń :) ale powoli się udaje :) Trzeba zacząć powoli dupkę przygotowywać, bo niedługo wyzwanie z Mel B ;) a to już po niedzieli :) Do tego pochwalę się dziś 10 dzień bez słodkiego :) Wracam także do picia wody...chociaż to jest ciężkie, ponieważ gdy piję na raz za dużo wody to mi się cofa...Jednak małymi łykami dam chyba radę ;) W sobotę czeka mnie ważenie i mierzenie...na co liczę ? Na nic :) spadku raczej nie będzie bo za chwilę ma się pojawić @ i już czuję się nabrzmiała :) Jednak nie poddam się, póki mam siłę, nadzieję jest ok. 

A Wam Kochani jak idzie ? Miłego wieczoru życzę :) i udanego piątku :) Pozdrawiam :) :) :) :) :) 


  • Cathwyllt

    Cathwyllt

    11 listopada 2017, 11:07

    Ach ta @, nie dość, że tydzień wyjęty z życia, to jeszcze takie przykre skutki uboczne, że chodzimy nadmuchane jak balon. Ćwiczeń gratuluję, wiem, że to duży postęp, bo ja się wciąż nie mogę do niczego poza jogą zmobilizować :P

    • aska1277

      aska1277

      11 listopada 2017, 15:59

      Ale joga to też aktywność ;) gorzej gdybys tylko siedziała z dupką na kanapie ;) Pozdrawiam :)

  • tracy261

    tracy261

    11 listopada 2017, 10:54

    Pewnie, że postęp! Fajnie, że się zmotywowałaś :)

    • aska1277

      aska1277

      11 listopada 2017, 15:58

      Ale lekko nie jest o czym będzie chyba dzisiejszy wpis....póki co wpis na bloga ;(

  • ellysa

    ellysa

    10 listopada 2017, 11:09

    mi wogole nie idzie nic,jestem zasiedziala,tlumacze to chora noga:)

    • aska1277

      aska1277

      10 listopada 2017, 18:34

      I Tobie też wrócą lepsze dni :) Ściskam :)

  • Maratha

    Maratha

    10 listopada 2017, 09:10

    Nie musisz na raz pic pol litra. Moze takie cos by Ci pomoglo? https://vitalia.pl/736x/a4/52/3f/a4523f956e9f83b090de0de89c36bd34--daily-water-intake-drink-more-water.jpg

    • aska1277

      aska1277

      10 listopada 2017, 18:29

      miałam kiedyś tak podzieloną wodę ;) i chyba wrócę do tego :) a teraz póki co mam przy lapku szklanke i popijam sobie :)

  • Nocka23

    Nocka23

    10 listopada 2017, 09:02

    wszystko zależy od punktu siedzenia :) Dla mnie postępem jest waga z której nigdy nie podejrzewałam że się będę cieszyć a jednak . Brawo Ty :)

    • aska1277

      aska1277

      10 listopada 2017, 18:28

      Wiadomo dla każdego postępem jest co innego :) Brawo MY :)

  • annaewasedlak

    annaewasedlak

    10 listopada 2017, 07:44

    Mi idzie super oby tak dalej. Lubię jak wiesz maszerować ale od wczoraj boli mnie kolano. Nie wiem czy to stawy czy coś innego. Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      10 listopada 2017, 18:27

      To może daj chwilę odpocząć swoim kolanom ? Abyś sie czegos przed Świętami nie nabawiła.

  • Greta35

    Greta35

    10 listopada 2017, 05:03

    Super nastawienie i motywacja...chwilo trwaj :)

    • aska1277

      aska1277

      10 listopada 2017, 18:27

      Oj tak chwilo trwaj ;) Pozdrawiam

  • .krcb.

    .krcb.

    9 listopada 2017, 23:12

    Też dziś cwiczylam ale resztkami sił i kręgosłupa

    • aska1277

      aska1277

      10 listopada 2017, 18:26

      Uuuu to niedobrze, nie wolno igrać z kręgosłupem ;(

    • .krcb.

      .krcb.

      10 listopada 2017, 20:21

      Jak nie ćwiczę to jest jeszcze gorzej

  • Barbie_girl

    Barbie_girl

    9 listopada 2017, 22:13

    U mnie @ juz jutro niech przyjdzie i sobie pojdzie :D swietna aktywnosc BRAWO !!!:):):):):):) milej nocki :*

    • aska1277

      aska1277

      10 listopada 2017, 18:26

      mnie @ czeka za kilka dni i boje się,że mogę złapać lenia ;) jednak póki co robie swoje :)

    • Barbie_girl

      Barbie_girl

      10 listopada 2017, 19:11

      dasz rade jak ja moge to ty tymbardziej ;)

  • Anika2101

    Anika2101

    9 listopada 2017, 20:26

    Idzie ci bardzo dobrze a waga przeważnie większa przed @, powodzenia x

    • aska1277

      aska1277

      9 listopada 2017, 20:51

      tak... wiem że większa ale nie poddam się. Dobrej nocy

  • CalNYC

    CalNYC

    9 listopada 2017, 19:45

    Jest wielki postep! - najtrudniej zaczac! Poczatki sa zawsze najgorsze. Tez kiedys nie dalam rady pic wody - zaczynalam picie od gazowanej, pozniej lekko gazowanej - teraz juz wchodzi normalna bez oporu. Przed okresem waga jest zawsze zawyzona . Pozdrawiam

    • aska1277

      aska1277

      9 listopada 2017, 20:50

      Dziękuję za pocieszenie hihi. dobrej nocy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.