Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Odebrałam wyniki... załamana


W południe odebrałam wyniki...Zobaczyłam tylko,że cholesterol całkowity mam 217 a norma to 200 i poniżej, HDL mam 55 a powinien być powyżej 65, trójglicerydy mam 250 a norma poniżej 150...

Jak tak zaczęłam sama sobie interpretować wyniki to co? Mam miażdżyce? A może niepotrzebnie wariuję? Ale czytałam,że u osób z miażdżycą występują takie objawy jak : łatwiej się człowiek męczy, ma problemy z koncentracją...mało tego kłucia w klatce piersiowej na które skarżę się od długiego czasu... jakieś 2 lata... a ja tak mam od jakiegoś czasu... I co ja mam teraz myśleć? Usiadłam ,włączyłam muzykę i beczę...

  • angelisia69

    angelisia69

    16 grudnia 2015, 04:04

    nie masz miazdzycy ale lepiej zmien swoja dietke bo jak sama wiesz za zdrowa nie jest.niby schudniesz jedzac wszystko ale jak sama widzisz ze zdrowiem juz gorzej.a co nam po pieknych sylwetkach jak organizm chory?

    • aska1277

      aska1277

      16 grudnia 2015, 15:31

      dokładnie masz rację ....od dziś działam

  • krcw

    krcw

    15 grudnia 2015, 20:51

    nie jestem ekspertem ale uważam ze powinnaś zrezygnować z mięsa/wędlin i ogólnie smażonych potraw, możesz jeść ryby (z piekarnika lub na parze) plus dużo surowych warzyw i owoców, używać tylko soli morskiej (bo ona nie jest szkodliwa tak jak kamienna) to ważne bo dużo się mówi o tym ze sol nie jest zdrowa i podnosi cholesterol ale tylko sol kamienna bo zawiera drobinki szkła i piasku które powodują mikro krwawienia w żyłach. Cholesterol próbuje to zapchać i potem są problemy...sam w sobie cholesterol nie jest zły.. no i musisz schudnąć do twojego wzrostu 50 kg będzie ok.

    • aska1277

      aska1277

      16 grudnia 2015, 15:29

      tak wiem

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.