Tak muzyka i kawka nie pytają one rozumieją....Wieki nie piłam kawy....ale dziś muszę posiłkować się kawą... Przez to,że dziewczynki tak wcześnie wstały jestem nieprzytomna. Troszkę pobudziła mnie rozmowa z Panem M :) haaaaaaaa tak, tak jest w kraju...i być może dziś zawita do domku....Ale pewnie na jedna dobę i później Czechy...Wrrrrrrrr
Cały czas przez moją głowę przewija się tysiące myśli. Cała ta sytuacja z Panem S jest dla mnie jakimś zjawiskiem nie do opisania ... Zawiódł trochę moje zaufanie do Niego... Bo ja nie pokazuję nikomu tego o czym z kimś piszę... No ale stało się... Powiedział mi,że jeśli napiszę do tej Jego koleżanki to mogę usunąć jego numer z telefonu i zerwie ze mną kontakt. Co to oznacza? Hmmm w sumie korci mnie aby do Niej napisać ,że z mojej strony nic Jej nie grozi,że może być spokojna, bo moje relacje z Panem S są tylko znajomy-znajoma. Nic więcej....Może to by Ją uspokoiło? sama nie wiem...Korci mnie, ale z drugiej strony chyba nie ma sensu tego ciągnąć...A niech sobie laska jest zazdrosna skoro lubi :) heheh