A co mnie zgubi?! Niecierpliwość.... tak napisałam Panu M....a dokładniej co napisałam ?! Ano to ...No bo w niedzielę mięliśmy tylko 5 minut na rozmowę... więc przytoczyłam Panu M.... takie słowa...
----rozumiem,że nie po to przyjąłeś mnie pod swój dach ,żeby mnie teraz wyrzucać....tylko,że z mojej strony to już nie jest tylko Cię lubię lub bardzo Cie lubię...to jest coś więcej....i nie piszę tego aby wymuszać na Tobie uczucia...
---- dodałam jeszcze,że piszę to ponieważ nie było Nam dane porozmawiać,a te 5 minut co zamieniliśmy to nie rozmowa...Fakt powiedział,że jest ze mną bo MU zależy.....( no i co ja mam myśleć? ) Co ja mam począć?
Rozyczka2010
6 października 2015, 11:36Kochana Ty sama sobie stwarzasz problemy;) troche nie rozumiem o co w sumie chodzi. Probujesz na nim wymusic"kocham"? A facet nie wie o co chodzi... Oni sa totalnie niedomyslni;) faceci czesto pokazuja milosc w swoim zachowaniu, przytula Cie, jest dobry dla Ciebie? Jesli tak to wyluzuj.
aska1277
6 października 2015, 15:43wiem :(
katata67
5 października 2015, 17:32A może spróbuj go trochę olać to wtedy on by się bardziej starał .miej swoje tajemnice i potrzymaj. go trochę w niepewności.
aska1277
5 października 2015, 18:34Nie wiem czy to cos da