Dzień dobrek w ten słoneczny dzionek............
Samopoczucie wspaniałe a co za tym idzie dzięki dobremu samopoczuciu ogarnęłam pokój. Zajęło mi to 6 godzin,podsumowanie 4 worki ubrań których nie będziemy nosiły :) A ile miejsca w szafach mamy......A jutro będzie jeździł samochód z PCK i będą zbierać worki z ubraniami :) Ja już tego nie ubiorę ale komuś innemu mogę pomóc. Zabierałam się do poukładania ubrań kilka miesięcy.... Chyba pogoda i to że wstałam prawą nogą zmobilizowało mnie echhh ważne,że dokonałam tego i energia mnie rozpiera od samego rana.
Zdrowotnie chyba troszkę lepiej, kaszel jeszcze trochę się utrzymuje,ale nie tak jak na początku. To też spowodowało,że samopoczucie jest ok :)
MIŁEGO DNIA :)
grgr83
28 kwietnia 2015, 23:36To masz miejsce na nowe ciuszki :-) :-) hihi
jamida
28 kwietnia 2015, 00:29;))
angelisia69
27 kwietnia 2015, 16:28ojej az tyle :P ja to wole codzien po troszku na raty.Co do tych PCK to bym nie byla taka ufna,ostatnio jak przechodzilam kolo tego kosza,to jakies pijaczyny ciuchy wybieraly z tamtad :/
aska1277
27 kwietnia 2015, 17:30ja mam czyste sumienie chce dobrze :)
Grubaska.Aneta
27 kwietnia 2015, 15:46No wiosnę mamy to generalne porządki w modzie ;)
EwaWiciak
27 kwietnia 2015, 15:39Kto inny się ucieszy z ubrań, a ty z utraconych kcal po tych 6 godzinach. Też wystawiam jak jeździ PCK :) Wtedy jest zamieszanie w całym domu bo dzieci angażuję w przeglądanie swoich szaf :)
anejka75
27 kwietnia 2015, 14:57Sprzątanie może być przyjemne a w szczególności jak się wyrzuca za duże ubrania z szafy
aska1277
27 kwietnia 2015, 15:00OJ TAK :)