Halo Halo gdzie jesteś moja motywacjo?! Dziś ostatni dzień września,może to jakiś znak żeby od jutra zacząć? Żeby spiąć dupsko i wziąć się za siebie???? Bo w przeciwnym razie może być za późno i obudzę się z ręką w nocniku?!
Dlaczego człowiek tak szybko się poddaje? Dlaczego nie trwa w postanowieniu? dlaczego ulega pokusie?
Już brak mi sił :( smutno mi i źle.....na dodatek ten oblany egzamin ;( szlag by to trafił.....
No nic jutro nowy dzień, nowa nadzieja, nowy miesiąc.... nowe szanse...poczekamy zobaczymy....
aska1277
30 września 2014, 19:50Kochane Jesteście :) dziękuje :):)
wiola7706
30 września 2014, 15:25Znam ten ból. Motywacjo Wracaj. Jutro będzie lepiej. nie... nie lepiej. Od jutra bierzesz się w garśći będzie bardzo dobrze a nie tylko lepiej.
ellysa
30 września 2014, 15:19smutne:(ale nie jestes w takim stanie sama.....pozdrawiam i zycze aby motywacja przyszla szybko tak samo do Ciebie jak i do mnie:)