Udało się, udało :) zdałam testy na prawko :) jaka jestem szczęśliwa. nawet nie mialam czasu tu wchodzić, skupiałam się na dziewczynkach i na testach. Teraz jeszcze jeden stres czyli egzamin z jazdy jestem dobrej myśli, od jakiegoś czasu zaczęłam pozytywnie myśleć o tych egzaminach na prawko.
Ale jeśli chodzi o moją wagę, to nawet nie wiem ile ważę,jednak wiem,że nie mało i zapuściłam to co dobrze mi szło, zajadałam te testy....podjadałam podczas nauki,ale wiem,że jak tylko zdam to wezmę się za siebie,booooooooooo wtedy moje życie się zmieni o 360 stopni. Nastąpi zmiana zamieszkania, otoczenia i wszystkiego. I to mnie tak trzyma póki co...
Miłego dzionka :) a teraz poczytam co u Was
Neptunianka
24 września 2014, 10:42gratuluje :) egzamin to juz pestka, dasz radę