Dzisiaj zafarbowałam sobie włosy niemiecką farbą Garnier Nutrisse i niestety musze przyznać wyższość farb niemieckich nad polskimi
Nie wiem jak to jest robione, że polska farba tej samej firmy zafarbowała mi skórę tuż przy włosach i nie dało sie tego zszorowac przez tydzień a po niemieckiej farbie nawet nie mam śladu, że przed godziną farbowałam włosy...
W dodatku kolor równiej pokrył prawie czarne końcówki i jasny odrost nie wspominając juz o miękkości włosów po zastosowaniu balsamu...
Marka ta sama efekt kolosalnie różny oczywiście na niekorzyść Polski
Oto efekt:
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
renata96
25 lutego 2012, 13:39Super kolor i fryzura
rollercoster
25 lutego 2012, 12:51Ja ostatnio zachwycam się nowym welletonem w piance,świetnie farbuje a aplikacja jest niezwykle łatwa i przyjemna.Zgadzam się,że niemiecki farby są lepszej jakości-w ogóle wszystkie niemieckie środki chemiczne,czyszczące czy piorące są lepsze,ja na szczęście mieszkam blisko granicy więc mogę sobie pozwolić na zakupy u naszych zachodnich sąsiadów.Pozdrawiam!
Asjia
25 lutego 2012, 12:23.be7 wcale tak nie świetnie bo ja mieszkam w Polsce a farba była niemiecka dostana w prezencie :/
Asjia
25 lutego 2012, 12:22dorciaw1980 to moje naturalne włosy w dodatku jeszcze niedoschnięte po umyciu ale jak rozczesze to już takiego fajnego skrętu nie mają :/ Nie stosuję na nie żadnych kosmetyków bo tylko je obciążają ... najlepszy sposób na nie to mżawka na dworze i brak czesania :D
dorciaw1980
25 lutego 2012, 12:16a smarowałaś skórę u nasady włosów jakimś tłustym kremem albo wazeliną? u mnie to zawsze działa. bez tego nawet niemieckie mi farbują , tylko do takich mam dostęp. i powiem ci, że z ostatniego farbowania jestem całkiem niezadowolona. tydzień temu pofarbowałam sobie na nieco jaśniejsze ( miałam brązowe) i odrosty złapało mi jak na opakowaniu, a reszta tylko lekkie zabarwienie złapała, ale się nie pokryła :( takie większe zmiany to chyba tylko u fryzjera, obawiam się. dzisiaj poprawka, na poprzedni kolor. mam nadzieję, ze nie odbije się to na kondycji moich włosów... fajnie ci się kręcą :) podkreślasz to jakimiś kosmetykami? czy po prostu takie są po wyschnięciu? mnie też się trochę kręcą, ale nie tak ładnie.
.be7.
25 lutego 2012, 12:05Świetnie, że znalazłaś farbę, która Ci odpowiada. Jakie masz ładne kręcone włosy :)
Asjia
25 lutego 2012, 11:53Giannabdg ja od roku biorę silne leki p/zakrzepowe i skóra z farbą bardzo dziwnie reagowała... po prostu się farbowała tak jakbym tatuaż zrobiła :/
melekmonika85
25 lutego 2012, 11:52nie schudlas?? ajccc.... no wyprobuje..juz zaplacilam...
Giannabdg
25 lutego 2012, 11:37a smarujesz skore jakims kremem, bo ja takich problemow nie mam
Asjia
25 lutego 2012, 11:22stopslodyczom ja właśnie tak robię... do litra wody wlewam sok z połowy cytryny i piję taką kwaskową wodę... a do tego cytryna wzmacnia odporność :)
HotBlood
25 lutego 2012, 09:49ładny kolorek
stopslodyczom
25 lutego 2012, 01:17noo z tym piciem to koszmar, ale jedna z dziewczyn napisała mi że przyzwyczaja się poprzez wciskanie cytryny ;)))
stopslodyczom
25 lutego 2012, 01:02ślicznie wyglądasz, a kolor wyszedł bardzo ładnie :)))
darkviola
24 lutego 2012, 23:03masz racje ! Ja farbuje juz wlosy od stulecia i wiem cos o farbach. Zwlaszcza , ze farbuje na czarno trzymaj sie wyprobowanej marki jak jestes zadowolona.Masz ladne , dlugie wlosy pozdrawiam
agnieszka2777
24 lutego 2012, 23:01Zaparaszam mam całą miskę :):)
agnieszka2777
24 lutego 2012, 22:41a włoski bardzo fajne :)
agnieszka2777
24 lutego 2012, 22:41Bo w Polsce jest wszystko oszukane Zawartośc cukru w cukrze jest dużo mniejsza czy proszku w proszku niesety ....zawsze żle