Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
holenderskie morze
14 listopada 2009
Wczoraj łukasz przyjechał po mnie i pojechaliśmy znowu nad morze i do Hagi.Był barzo ciepły wieczór,romantyczne spacerki po molo i mieście,trzymaliśmy się za ręce,objęci.Jest nam co raz lepiej ze sobą,nadajemy na tych samych falach i zależy nam na sobie.Zawsze jest się nam ciężko roztać.Potem jeszcze byliśmy na tureckej pizzy.A nie mówiłam Wam,że już na pierwszym spotkaniu powiedział mi,że chce mieć ze mną dziecko i bym była jego żoną,chce sobie ułożyć życie tylko za mną-szok.Ale może to mnie trochę przeraziło ale też tego chcę-chyba ja upadłam na głowę,zostaniemy na 2 lata w Holandi a potem wrócimy do kraju-on ma tak wszystko zaplanowane,że szok.Bardzo tego chce.Dziś była wypłata dostałam podwyżkę o 50 centów.@@@ trwał prawie trzy dni i już się kończy,poprzedni tez był króciutka a tak normalnie miałam po 4 dni.Może to wynik tego odchudzania-bo przeciesz tamten test był na nie-jedyne to czuję po prawej stronie takie ukłucia czsem.Jak wrócę do PL muszę koniecznie odwiedzić gin.A wracając do tematu,nawet już nie liczę kiedy jadę na urlop bo będzie mi go brakować.Akurat mi się z nim nie śpieszy do sexu i to mnie cieszy,że na nic nie nalega.Waga 71,5 kg po tyg czyli bez zmian.Łukasz dziś ma robotę w Belgii więc samotny wieczór,myślę,ż jutro się spotkamy jak wróci.Udanej soboty
biedronka1984
15 listopada 2009, 11:38alez zamian przez oststanie posty bylo tak smutno a teraz... :):):) az kipi szcesciem i miloscia:) ach i dobrze oby wam sie wszystko ulozyło:)pozdrawiam cieplutko
Aguska1976
14 listopada 2009, 19:17pieknie mialas romantycznie to super asiu trzymam kciuki zeby razem trzymaliscie :))
ewelina880724
14 listopada 2009, 15:06ale fajnie:)
kmegi
14 listopada 2009, 14:38no no jakie plany to zmotywuje cie bardziej tym ze chyba waga musi spadac bo do slubu jeu nie dlugo heeheh :) Buzka
MOniKA2708
14 listopada 2009, 14:33jak ja lubie wpisac takie zakochane ( oczywiscie szczesliwie :)) wpisy :) hmm a co do tego ze tak zaplanowal.. hmm ja tez tak czasami mam ale nie mowie na glos a on powiedzial hehe :) buziaki:*
ajwony
14 listopada 2009, 14:24super....ciesze sie razem z Tobą i życze aby bylo Wam jeszcze lepiej :DDDDDD