Weekend -długi dla mnie bo aż 4 dni.Teraz jest mniej pracy ale za 2 tygodnie wszystko ruszy może byc tak,ze nawet w soboty będzie praca.
Wczoraj był 2 miesiąc jak jestem z E. Czas leci on zakochany i może nawet trochę zazdrosny.Wczoraj byliśmy razem na koncercie Kiss on the rocks. Było miło.....Dziś cały dzień spokojnie relaks. Mój wybiera się ze znajomymi na karnawał- sam....Trochę mi przykro no ale bede miała czas do siebie....
Waga nie znana ale staram się pilnować i ćwiczyć tak więc w piątek mam pomiary wiec liczę,że ten miesiąc zaliczę ze spadkiem...Oby....Chociaż ostatnio mi koleżanka w szkole powiedziała,że chyba schudłam :) Miłe to.....
Udanego weekendu.
dagma
6 lutego 2016, 18:14Slicznie wygladasz :) usmiech gosci na twarzy widac ze jestes szczesliwa. Ps. Sliczny makijaz!