Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
już po świętach a ja nadal z gorączką


Święta spędziłam w rozjazdach u rodzinki....U siostry,brata.kuzynki i chrzestnej....Miło spędzony czas....ale ciągle mnie męczy ta  gorączka 37,5 st słabo się czuję tak fazami...raz lepiej raz gorzej....Dziś miałam się spotkać z Nim,,,,ale wczoraj wylądował w szpitalu i okazało się ,ze ma dną moczanową ...więc zostaje u mamy bo nawet chodzić nie umie....tak więc w domu zostaje....Może jednak jestem kimś ważnym dla niego skoro mi to napisał.....Ale ja się pochorowałam :( może powinnam iść do lekarza w poniedziałek hmm,,,,,Nie dość,ze gorączka to ani odkaszleć nie umiem bo tak mnie płuca bolą.....A jak wam Święta mijają...pozdrawiam....

  • dagma

    dagma

    28 grudnia 2014, 12:47

    Mnie po Świętach dopadł katar i lekki stan podgorączkowy ale już przechodzi :) Tobie również życzę szybkiego powrotu do zdrowia.

  • magdat78

    magdat78

    27 grudnia 2014, 20:40

    Idź do lekarza! Nie ma sensu się męczyć. Ja tez chora odkąd przyjechałam do pl. Ale mi przechodzi juz. Święta spędziłam z rodzinką w górach i było super. Taki spontan. Jutro niestety już wracamy bo niektórzy w poniedziałek do pracy muszą pójść

  • ulka28l

    ulka28l

    27 grudnia 2014, 18:55

    Zdrowiej kochana i koniecznie idź do lekarza

  • lesnicza

    lesnicza

    27 grudnia 2014, 15:30

    idz jak najszybciej do lekarza i zdrowiej :)

  • izabela19681

    izabela19681

    27 grudnia 2014, 14:02

    Koniecznie do lekarza. A w ogóle to pod pierzynę i pić gorącą herbatę z imbirem.

  • vitalia92

    vitalia92

    27 grudnia 2014, 13:31

    Zdrowia i moze faktycznie przejdz sie lepiej do lekarza :)

  • Gruba-ska.Aneta

    Gruba-ska.Aneta

    27 grudnia 2014, 12:47

    U mnie święta całe też choroba, rozłożyło mnie całkowicie, chyba wczoraj był ten najcięższy dzień.Zdrówka życzę ;))).....choć u mnie też z tym krucho.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.