Dawno nie miałam tak udanego dietetycznie dnia.
Zjedzone;
- 3 kromki z szynką,serem,sałatą
- kilka sztuk migdałów
-kasza,kip sate,mizeria
-serek danio-pianka
Jak na razie to tyle,nawet nie jestem głodna.
Moja waga mnie zszokowała z rana bo pokazała 79.6 kg.....ale się cieszę chociaż nie jestem pewna czy to prawidłowy wynik-zobaczymy co pokarze mi jutro.Ćwiczenia dziś już zaliczone
Dziś zimny i deszczowy dzień....
Ta babcia wczoraj mi pisała smsa,że mam się nie stresować i do końca miesiąca mi wpłaci już jakieś pieniądze za ten pokój-no,pożyjemy zobaczymy.
W pracy do 12 jutro góra do 11 godziny.Jestem chyba bardziej zmęczona tym brakiem godzin w pracy niż jakbym pracowała po 8-10 godz.
Dobrze,że już weekend.
Udanego weekendu i pozdrawiam
achaja13
27 kwietnia 2013, 19:36nigdy nie jadłam kipsate i nawet nie wiedziałam co to jest musiałam sobie wygooglowac :) wygląda fajnie :) i smacznie
poziomka1905
26 kwietnia 2013, 23:53Asienka :) ciesz sie mini godzinami bo jak pozniej przywalą godzin to nie będzie kiedy odpocząć! menu super fajne i bardzo malutko póki co :) W takim tempie to waga będzie spadała bardzo szybko :) buziolki !!! pozdrawiam cieplutko!!!
Kamila112
26 kwietnia 2013, 18:24Udanego weekendu :)