Cześć Kochane dawno mnie tu nie było.Nie ma o czym pisać.Ale od początku.
Weekend w pracy -czwartek,piątek i poniedziałek dodatkowo gerbery tak więc byłam w pracy od 6-19.Wracałam do domu i na nic już siły nie było.
Dieta to jej nie ma.....ile ważę nie wiem,jedyne co to moje dżinsy takie luźne są.Nie umiem dietkować......Ruch jedyne to w pracy i wczoraj bieg o 5 rano....ale potem napiszę dlaczego.
Tak więc S wrócił spotkaliśmy się w niedzielę.Byłam u niego z serniczkiem.Bardzo się za mną stęsknił przez tydzień.Nawet mi powiedział,że bardzo bardzo brakowało mu mnie.MI jego też porozmawialiśmy sobie i się okazało,że już będąc w Pl chciał wracać do Nl.Powoli wszystko układa się po mojej myśli....oby tylko tak dalej.Nocowałam u niego i jak zawsze miał mnie odwieść na busa do pracy ale auto nie chciało zapalić więc musiałam biegiem 3 km dobiec do miejsca skąd mnie bus odbiera.Ale udało się.
A reszta wszystko po staremu jedynie co to żołądek czasem mnie boli od tego,że jak nie jem to nie a potem wszystko na raz....
Święta coraz bliżej .....Pozdrawiam....
Moniczka2209
27 marca 2013, 23:42oooo sernika dobrego to i ja bym zjadłam ... :) /// praca też dużo pochłania energii więc nie przejmuj się ,że nie ćwiczysz, pozdrawiam:)
ulka28l
27 marca 2013, 12:15to miałaś musowy bieg... Miłego dnia Ci życzę i pozdrawiam :)
poziomka1905
26 marca 2013, 20:07siulek :) Bardzo bardzo się cieszę, że wrócił z tak pozytywnym nastawieniem do Ciebie i tęsknotą ! Czyli zmierzamy w dobrą stronę :) 3mam kciuki by się ułożyło na dobre :) Serniczek widziałam i myslałam o nim nie raz hi hi :) Wyglądał na tej fotce obłędnie :) Zdradzisz mi jak go zrobiłaś ? Moze i ja mojemu M zaserwuje i zatęskni za mną :) hi hi ! Bo wiecznie go nie ma !!! No i trzymam kciuki za Twoja dietkę , chociaz przy tylu godzinach pracy to nie iwem jak tu jesc co 3 godziny i zdrowo , ale najgorzej to wpałaszować wszystko na wieczór w ataku głodu ! pogadamy na FB :) Buziolki!!!
Sylwunia54
26 marca 2013, 17:03Oby wszystko z S. Ci się poukladalo tak jak tam sobie chcesz.. A tylu godzin w pracy serdecznie współczuję.. Buziaki :**
Kamila112
26 marca 2013, 16:56Wszystkiego dobrego :)
lesnicza
26 marca 2013, 16:24no nie źle:D powodzenia w twoich planach:)