Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nadciąga burza


Hej
Właśnie wróciłam ze spotkania z Aniołem było super.Byliśmy na Brzeźnicy nad wodę.Coraz fajniej nam się gada.Zauważył,że nawet ubrałam sukienkę-tą yeansową.No i widać już różnicę w figurce....
Potem odwiedziłam siostrę, która mi powiedziała,że słyszała że co chwila mam innego kolegę- nie wiem od kogo to słyszała.Ale się zdenerwowałam.Powiedziałam ,że spotykam się
 tylko z jednym.Teraz będę się głowić co ona słyszała i od kogo.
Activia miała być zjedzona ale u siostry zjadłam 2 łyżki chińszczyzny i trochę ryby.
Mam nadzieję,że mi to w diecie nie przeszkodzi.....
A teraz zrobiło się ciemno i zbliża się burza....Spokojnego wieczoru

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.