Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
już wróciłam


hej
Poprzedni wpis nieaktualny.....Spotkałam się z X i było zupełnie inaczej niż ostatnio.jakoś tak mało mówił,byliśmy w KFC-ja też nie wiedziałam co mówić.Po dwóch godzinach wróciłam do domu.Myślę,że to tylko była miła przygoda,może jeszcze kiedyś się z nim spotkam,ale nie prędko.Wolę chyba zostać przy tym co mam,bo wiem,że on będzie może nie na zawsze ale teraz jest.Strasznie bolą mnie nogi bo ubrałam nowe buty i trochę mnie obtarły bo poszliśmy z X do centrum na nogach.Jak wracałam to doczepił się do mnie jakiś Turek i mówił,ze jestem ładna,że chce się umówić na kawę a ja na to,że nie umawiam się z Turkami.Ale się wystraszyłam bo on stał i patrzył gdzie idę.Idę się chyba już położyć.Spokojnego wieczorku i nocy.
  • karulek88

    karulek88

    4 czerwca 2012, 20:11

    a mozę los splata figla;) a co do nózek to teraz niech odpoczywają bo pracowitym dniu:)

  • elizabeth87.

    elizabeth87.

    3 czerwca 2012, 21:17

    Dobrze, że sytuacja sama się rozwiązała. Jest takie przysłowei: lepszy wróbel w garści niż gołąbek na dachu :)

  • duszka189

    duszka189

    3 czerwca 2012, 20:31

    ech z tym Panem X. może jednak cos zaiskrzy:))

  • ANULA51

    ANULA51

    3 czerwca 2012, 20:19

    glowa do gory mysl pozytywnie

  • MajowaStokrotka

    MajowaStokrotka

    3 czerwca 2012, 19:57

    Asiu, dobrze wiesz, że dopóki nie przestaniesz mieć kontaktu ze Słonkiem, nie masz szans na to, by ułożyć sobie życie z kimś innym.Przemyśl to...

  • Jogata

    Jogata

    3 czerwca 2012, 19:45

    Cześć Kochana długo mnie tu nie było ale fajnie że Ty jesteś!

  • poszukujaca

    poszukujaca

    3 czerwca 2012, 19:23

    to x cie nie odprowadzil?:((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.