Jedna z Was pytała skąd we mnie tyle optymizmu?Hmmm nie wiem ja mam wrażenie,że u mnie go brak.
Weekend minął świetnie.Dieta utrzymana ,szczerze to nie wiem jakim cudem ale nie mam ochoty jakoś na jedzenie i jem mniej co akurat mnie cieszy.Moja waga chyba oszalała bi mi od wczoraj pokazuje poniżej 80 kg.Jak to możliwe to nie wiem,może trzeba baterie wymienić?Fakt spodnie zrobiły się luźniejsze ale,żeby taki aż spadek był w ciągu tygodnia-jakoś nie chce mi się wierzyć.Wczoraj miałam iść po rower ale nie doszłam bo wylądowałam w parku.Ogólnie wczorajszy dzień był bardzo miły i słoneczny.Łapałam kolorki na balkonie siedząc i czytając książkę.A plany na dziś hmm-iść po rower i wrócić z nim.Koleżanka też dostała rower i chce jeździć ze mną a mój rower daleko od domu:) I mi go też brakuje przy większych zakupach.Miłego tygodnia i nie dajmy się walczmy o swoje piękno.A propo to nie wiem co jest ale wszyscy mi mówią,że wyładniałam -hm dziwne.No tak chodze do kosmetyczki czasem,zmieniłam trochę styl ubierania,włosy spinam w warkocz ale dla mnie to normalne.Miło słyszeć takie komplementy..
malicka5
29 maja 2012, 09:26I tak trzymaj!
wiolka877
28 maja 2012, 21:54Kochana gdzie kupiłas ta bluzeczkę taką bez ramiączek i w kwiatki,, ona jest przesliczna zakochałam się .. może chcesz ją sprzedać ;-) przepiękna
duszka189
28 maja 2012, 20:29rzeczywiście bardzo optymistycznie u ciebie:)))
MajowaStokrotka
28 maja 2012, 20:29No pewnie, że miło:)A może wychodzi teraz Twoje wewnętrzne piękno?:)
niedostepnaa
28 maja 2012, 20:26Nie sądzę, że będzie chciał odnowić związek, ja też bym nie chciała, razem bardzo się męczyliśmy z powodu odległości, rozstaliśmy się w zgodzie i dzięki temu teraz normalnie potrafimy być razem :D Też ostatnio jakoś nie chce mi się jeść, co bardzo mnie cieszy, bo przed maturą mój apetyt sięgał niebezpiecznych wartości 5 tysięcy kalorii dziennie :(
babeczkaprzykosci
28 maja 2012, 19:45tak,zmiany dzialaja cuda:-) fajnie ze dobrze ci jest:-)
MonikaC1983
28 maja 2012, 16:45Cieszę się, że u Ciebie wszystko w porządku. Rzeczywiście ostatnio jakoś bardziej optymizm z Ciebie bije. Tak trzymaj, bo wtedy i Tobie z takim nastawieniem jest lepiej i wszystkim wokół , a tym samym zewnętrznie też piękniejesz.::)))
zoykaa
28 maja 2012, 14:57w hOLANDII BEZ ROWERU ANI RUSZ:)PAMIETAM MOJA PIOERWSZA GIZELE JAK BYLAM MALA:)CMOK