właśnie nadciąga pierwsza wiosenna burza w Holandii.No i dobrze bo tu już prawdziwe upalne i duszne lato.
Wybrałam się na basen ,ale dziś zamknięty
Dziś ruchu brak-oprócz jazdy na rowerku po mieście.Jeszcze zrobię ze 100 półbrzuszków.Dieta zachowana-można powiedzieć,że dziś były same proteiki- ale na Dukanie nie jestem.
Tom wrócił z delegacji i już mi pisał.Ciekawe czy Słonko w weekend się odezwie?
ANULA51
22 kwietnia 2011, 19:04to od Ciebie przyszla do mnie burza :) jest 19:03 i grzmi w brukseli niesamowicie ;)
ANULA51
22 kwietnia 2011, 19:04to od Cibie przyszla do mnie burza :) jest 19:03 i grzmi w brukseli niesamowicie ;)
MajowaStokrotka
22 kwietnia 2011, 18:55Rower to świetna sprawa:) Wesołych Świąt Asiu:)