Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
rekord


hej
dziś? rekord stepperka w 40 min 2500 kroków.
Waga stoi w miejscu,dieta utrzymana.
I tak sobie w pracy myślałam czy porozmawiać o moich strachach,uczuciach z moim Słonkiem.>?ostatnio on mało się odzywa zazwyczaj to ja dzwonię a on nie odbiera,potem oddzwania.Nie wiem co ja źle zrobiłam a z drugiej strony to rozumiem jego zachowanie.ta cała sytuacja,praca,brak mieszkania,sprawy w Pl a na głowie ma jeszcze mnie.Ja go kocham ale czasem żałuję,że wtedy gdy ja chciałam już skończyć to on zadzwonił i powiedział,że kocha itd.No, a z drugiej strony wiadomo.Nie wiem co mam robić brakuje i go.Wiem ,że oboje mamy takie same charaktery i trudno nam skrzywdzić siebie.Tak bardzo bym chciała,żeby już znaleźli te mieszkanie i wszystko wróciło do normy.Dlaczego tak mają faceci,że jak mają problemy wolą sami z nimi zostać niż z kimś porozmawiać?Nie wiem?czasem czuję się jak natręt tak dzwoniąc do niego a on jak nie dzwoni to nie a potem non stop.A najbardziej się boję,żeby mnie nie wymienił na lepszy model czyli tą chudą jego koleżankę....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.