bo napisał na nk ,,,n,że się źle czuję a on na to
u mnie katastrofa jeszcze ty mnie pocieszasz wiadomosciami ze ci cos jest mysle ze nie to co mysle bo chyba sie powiesze juz mi glowa peka trzeba bedzie sie chyba wodki napic
teraz to juz wszystko straciłam nawet jego jaka ja głupia po co ja to pisałm zaś wyję ,przeciesz ja go nie chciałam w nic wrobić,zależy mi na nim ale to koniec już nic nie odpisał:(
Julietta21
16 września 2010, 22:44Asiu nie daj się tym wszystkim problemom, postaraj się podchodzić do tego bardziej z dystansem , bo oszalejesz kochana! naprawdę! żeby to się nie odbiło kosztem Twojego zdrówka, dbaj o siebie:*buzka