Hej
Co do diety no koment.
Dzisaj jak czekałam rano na busa po drugiej stronie zobaczyłam jak szedł Tomek.Ale on mnie nie zauważyłi dobrze. Ciekawe ska wracał o tej godzinie ? czyżby Sabinka go zostawiła,bo mieszali razem a może ma znowu inną.Tak sobie myśłałm,że powinnam mu podziękować za to,że mnie zdradzał i zostawił.Dzięki temu zostawiłam go i poznałam moje Słonko:)To nie miało z nim tak być,chciałam tylko się pobawić facetami a tu takie coś.Pawłowi zaczyna na mnie zależeć a mi coraz bardziej na nim.Wiem,że nie powinniśmy ale to jest zupełnie co innego.Nigdy nie czułam się tak dobrze z żadnym facetem.Jestem przy nim sobą,nie ukrywam uczuć,umię się do niego przytulić,objąć on jest taki ciepły dla mnie.Czuję,że mam chłopaka i cieszę się każdą chwilą z nim spędzoną bo w każdej chwili może się to skończyć.Ja będe znowu płakała ale go zrozumiem.Wczoraj sam napisął smsa czy może wpaść piękna ,słodził mi jak nigdy.Wpadł do mnie wypiliśmy winko przy świecach i obejrzeliśmy Avatara.Przed północą wyszedł,nie umiał spać i mi pisał w nocy smsy.Dziś ma być powtórka.Już upiekłam szarlkotkę a do tego będzie bita śmietana:)Poprostu jest super niech ta chwila trwa.
Pozdrawiam miłego weekendu.
kasienka23pl
28 sierpnia 2010, 16:08fajnie przeczytać, że Ci się układa i jesteś szczęśliwa ::) gratuluje i życzę dalszego powodzenia.....pozdr.
Levis1977
28 sierpnia 2010, 15:24Niech się nie kończy albo niech się skończy ślubem :-PPP
majlook
28 sierpnia 2010, 15:14ale ta bita smietane sobie daruj... no albo szarlotke, chciaz w sumie... raz nie zawsze :)) trzymaj sie dzielnie i nie dawaj :)) A z tym Tomkiem dobrze, ze Ci nie wyszlo jak widac, nie ma tego zlego... :))) Pozdrowienia!
Ellefiatko
28 sierpnia 2010, 15:13ot tak po prostu..jeżeli to jest "to" to będzie trwało..:) uwielbiam takie wieczorki filmowo-winne.. sama wczoraj taki miałam z moim Chanie:):):):)