Dziękuję Wam za gratulacje. Mama czyli moja siostra i córeczka czują się dobrze.
A co u mnie? Nic ciekawego DJ wczoraj pisał czy może wpaść na kawę i napisałm mu nie. Cisza jak na razie się nie odzywa. Z Bartkiem trochę poklikałm na gg. A tak to nudy nic się nie dzieje.
Samopoczucie dobre nic mnie nie boli tylko dostałam jakieś plamienie.Trochę dziwne to bo biorę pigułki jestem już na 4 opakowaniu i 11 tabletce i w połowie cyklu.Tak więc się trochę tym martwie ale już kiedyś takie coś mi się zdarzało. Czekam na odpowiedz w sprawie ubezpieczenia,bo dokumenty zgłoszeniowe już wysłałam. Jak już to załatwię to wybiorę się do lekarza.
Starsza.pani
9 sierpnia 2010, 23:14Asiu, ja jako starsza pani podziwiam, twój typ urody ( mnie się taki ktoś podoba). Naprawdę jesteś piękna. Co do wagi to gratulacje, że tak ci spada. Jednak jet pewien typ budowy, kośćca itp., że nie będziesz "szprychą", bo wtedy będziesz wyglądała jak anorektyczka.Ja kiedyś przy wzroście 164cm, ważyłam ok. 64 kg. Oczywiście, dla mnie wtedy to było zawsze za dużo i fakt jak ważyłam 61kg, to było ok! Jeżeli chodzi o facetów to chyba są wyjątki, którzy lubią chudzielce. Chyba, że na pokaz!!!!