Miałam w miarę fajny dzień,no ale zepsół mi go szwagier od tej siostry co w ciąży mąż.Znowu ma odchyły i mi pisze na gg to samo co już kiedyś pisal,że żałuje wszystkiego,że mi zmarnował życie ,że ja cierpię przez niego...Qur....ja już dawno o tym zapomniałam ,nic nie było miedzy nami ponad 10 lat temu a on sobie coś ubzdurał i że myśli o mnie-kretyn.Aż mam ochotę się poryczeć albo z kimś pogadać przytulić się i nawet nie mam do kogo zaklikać więc klikam tu.
Fajnie,że o mnie pamiętacie i czytacie dziękuję Wam wszystkim,Kochane i miło,że o mnie pamiętacie dzięki,
ewelina880724
19 marca 2010, 22:09głowa do góry! masz zawsze nas-vitalijki:) ale ja tez ostatnio mam jakiegoś dołka- brakuje mi takiej bliskości, zeby ktoś przytulił pocieszył-a nie gadał, ze przesadzam itd itp
brzoskwinka21
19 marca 2010, 21:30kochana nieprzejmuj sie :( wiem jak to jest niby dookola pelno ludzi nawet znajomych ale nie ma czaami z kim pogadac, pamietaj masz nas:*
jolamalcher
19 marca 2010, 20:26ja zawsze z Toba tu chociaz jestem! przykro mi, ze jak juz masz lepszy dzien, to zaraz Ci go jakis palant psuje!
sylaslon
19 marca 2010, 20:20olej go kocha i powiedz,zeby sie odwalil,bo malo dojrzaly facet i nieodpowiedzialny,ze Ty na lepszego zaslugujesz,Koniec kropka:) Buziak laseczko:)
anaidd
19 marca 2010, 19:41a Twoja siostra wie o tym??