Hej
Po weekendzie waga bez zmian czyli 76,1 kg.Powolutku wracam na dobre tory ale jeszcze z ćwiczeniami nie bardzo.no i może jeszcze,że Łukaszkek chce się spotkać, no i zakliakłam wczoraj do Mariusza mojej miłości ale tylko tyle co słychać bo dalej nie wiedzialam co pisać no i nawet odpisał coś tam.
biedroneczka1981
15 marca 2010, 23:37oj ci faceci z nimi źle bez nich jeszcze gorzej trzymaj się:)