dzień 1.
Śniadanie: 2 kromki chleba pełnoziarnistego z szynką z kurcząt i 3 rzodkiewki
II Śniadanie: kefir
Lunch: Zupa jarznowa
Obiadokolacja: gulasz z kaszy jaglanej z cukinią, papryką i kurczakiem
Wypiłam sporo wody i niestety dwie kawy, ale mam nadzieję zejść tylko do 1 kawy dziennie.
Jeśli chodzi o aktywność fizyczną to byłam z Lusią (moją labadorką) na przejażdżce rowerowej - dobry początek :)
Uroda: balsamowanie na tak
Nie było najgorzej jak na pierwszy dzień... Do perfekcji jeszcze daleko, ale jestem silna i wierzę w sukces. Motywacją jest moja czarna skórzana spódnica w rozmiarze 38, która niestety musi na mnie poczekać.
Tak jak planowałam - całość diety podzieliłam na mniejsze etapy, aby było mi łatwiej. Pierwszy etap to 72kg. Na początek powiedziałam sobie "Daj sobie miesiąc, dbaj o siebie, ciesz się sukcesami i zobaczymy co będzie"
Trzymam kciuki. Dziękuję mojej Mamie, że mnie wspiera :)
Landryna321
21 października 2013, 20:35Powodzeniaa i trzymam kciuki za te pierwsze kg ;)