Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jest lepiej!


Może nie chudnę szybko i spektakularnie i waga mówi, że to tylko około 3 kg. Jak zaczynałam to ważyłam  74,5 kg z witalią 73,5 a teraz 69,3 jak to super brzmi i wygląda 6 z przodu. Moje ciało się zmienia -ubrania są za duże - mogę zakładać rzeczy które czekały z utęsknieniem,  teraz to zauważają inni, znajomi a szczególnie mąż który nie szczędzi mi komplementów i mówi, że powoli powraca jego dawna żona. Sam mówi, że niedługo będzie wyglądał przy mnie jak dziadek. To da mu kopa żeby pomyśleć o sobie. Czuję się świetnie, mam mnóstwo pozytywnej energii. Są oczywiście chwile  zwątpienia ale robię swoje i wierzę, że warto.  

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.