Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nowe wytyczne


Wczoraj byłam znów na hipnozie .
Najgorsze było ważenie - bo przez 5 tyg. nie schudłam ani 1 kg ( według jego wagi ). Była potem analiza - co robię źle , czy stosuję się do jego wskazówek , trochę wypytywał co jeem ,itp . Generalnie źle nie było ,tylko trochę wstyd ... Dostałam nowe wytyczne : NIE JEMY WINOGRON , NIE WAŻYMY SIĘ , JEMY TYLKO DWA POSIŁKI ZA DNIA DO SYTA .
Spróbuję ...... najgorzej będzie z tą wagą - bo do tej pory dziennie się ważyłam ....no i frustrowałam !!!

Dzisiaj jakoś się trzymam , ale jak patrzeć na to co zjadłam ,to już były dwa posiłki .... a jeszcze dzisiaj na urodziny do teściowej idę :(

Na śniadanie kawa , 2 nektaryny , 1 frankfruterek ( nie był w planach )
Na obiad mały kalafior i 3 kawałki mięsa z gulaszu .
Na kolacje ................................. :D - miało juz nie być ..., ale jak tu niczego nie tknąć na urodzinach ???
 Jutro napiszę jak było . Pa , idę robić sobie paznokcie - jestem w trakcie zrywania tipsów - masakra !
  • Cwalinka

    Cwalinka

    18 sierpnia 2007, 17:07

    trochę dziwne te nakazy tylko dwa posiłki do syta? a wiele się mówi o regularnym jedzieniu o odpowiedniej ilości posiłków i co teraz? no cóż coś zjeść jeszcze muszisz, ale staraj się wybierać te potrawy które mają mało kalroii i nie nakładaj sobie dużo. aha mam pytanie na czym dokłądnie polega ta technika zdobienia którą ty wykonujesz?

  • cytrynowa86

    cytrynowa86

    18 sierpnia 2007, 16:26

    nie musisz sie tam obzerac

  • calineczkazbajki

    calineczkazbajki

    18 sierpnia 2007, 16:19

    możesz nie jeść ale za to pic !!!

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.