Witajcie !!!
Na wczorajszej hipnozie dostałam polecenie ,żeby sie nie ważyć przez 3 tygodnie . Do nastepnej wizyty . Ciągłe stawanie na wadze ,gdy nie widać z dnia na dzień spadku ciężaru może powodować frustracje , a co za tym idzie zatrzymać procec chudnięcia. Moja waga jest w szafie ... Nie wiem czy ktoregoś dnia nie pęknę i jej nie wyciągnę ,bo przecież czekam na siódemkę z przodu !!! A ona tuż ,tuż i przgapię ten fascynująvy moment !
********
Dzisiaj było tak cieplutko .Mąż zrobił grilla na podwórku. Mięsko peklowało się przez 2 dni w mojej zalewie .Zjadłam az 3 kawałki karczku :)))
Chleba nic , słodkich napojów nic i ...NIE ZJADŁAM LODÓW !!!!
Ta ostania rzecz to zasługa wczorajszej hipnozki :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Jana82
21 maja 2007, 14:37że przegapisz 7 z przodu się nie przejmuj, jak wejdzieszna wage za 3 tygodnie tozobaczysz ją na 100% i teżbedzie wielka radość :D Trzymaj się, no a ta hipnoza - hmhmhm, oby tak dalej :D pozdrawiam
ewaneczka
20 maja 2007, 21:32i naprawdę nie miałaś ochoty na lody? i to hipnoza spowodowała?
alli
20 maja 2007, 11:39Przyznaję, że hipnoza to dla mnie dość niekonwekcjonalna metoda i podchodzę do tego raczej z dystansem, ale jak na Ciebie działa, to mocno trzymam kciuki za dalsze Twoje powodzenia w utracie kilogramów :) Pozdrawiam!
menevagoriel
19 maja 2007, 23:24naprawde chodzisz na hipnoze? po co?