Naprawdę tak dawno tu byłam ??? Jak ten czas biegnie szybko . Życia nie starczy żeby wszystkiego spróbować :)
Wróciłam , kupiłam dietę Vitalii ( tym razem się uda) , mam grupę wsparcia - na razie jedna dziewczynę ... reszta milczy. Ćwiczenia . Motywację. Aaaaa , waga wróciła po 7 latach do punktu wyjścia ( tego przed 7 lat ). Jestem po Vitalskim śniadaniu - pali mnie czosnek w przełyku , ale cóż , może zabije trochę zimowych mikrobów przynajmniej. Pozdrawiam zagladajacych i walczących . Narka