DZIĘKUJĘ Dziewczyny za wsparcie !! wczoraj zrobiłam rewolucję w szafkach , został cukier dla gości ( i tak sama nigdy nie używam ) i słodzik . Nic nie ma słodkiego . Jak będe miała koleżankę na kawie , to z ciasteczek będą delicje i pierniczki w czekoladzie , bo ich nie lubię, więc nie będzie pokuszenia . Żeby zacząć pierwszy dzień lepszego życia , wzięłam urlop dzisiaj na żądanie. Raz, że waga rano pokazała prawie 102 kg ;/ co efektem jest sylwestrowego żarcia i alkoholu , dwa - w Nowy Rok wysłałam dwóm osobom życzenia z pracy- brak odpowiedzi . Nie chciałam dzisiaj nawet na Nich patrzeć , szczyt chamstwa..
Pojechałam na siłownię , znowu wróciłam do swojego CARDIO . wtedy nie chudłam, bo potrafiłam ćwiczyć godzinę , a potem iść na pizzę . Teraz przy Mż nie ma bata by nie leciała waga, nie ma . Cardio spala , od lat dawnych wiadomo , że na chudnięcie - bieganie , ruch , spacery itp. więc dzisiaj 25 min marszobiegów na bieżni , 25 min orbiego i 15 min rowerka . i super !!
jedzenie chyba wzorowo , wprawdzie kanapka kolacyjna późno, ale wróciłam od fryzjera , ssało , a nie chcę znowu rano rzucać się na słodkie .
wiecie , mam motywację . dokładnie za 9 miesięcy , 4 września KOŃCZĘ 30 LAT , chcę w ten dzień świętować w sukience , chcę być zadowolona i wchodzić w nową dekadę życia jako ATRAKCYJNA I ZDROWA kobieta. tak , zdrowa - bo ja ostatnio łapię zadyszkę, męczę się szybko , nie mam formy.Otyłość jest niebezpieczna. Muszę pomyśleć co zrobić z żylakami , żyłami widocznymi na nogach . Raz zapytałam lekarki internistki, a ona "schudnąć" . ok , wiadomo, ale chyba trzeba coś z tym zrobić szybciej niż schudnę? masakra. Zastanawiam się jak ja , świadoma kobieta , dopuściłam się do takiego stanu? ale zmienię to , bez obietnic.
a to moje zdrowe posiłki z osttanich czasów , które wprowadzę znowu:
owsianka z połówką kiwi , banana i orzechem
kanapki z chleba razowego , sałata , kiełki , pomidor , plaster sera
a dzisiaj :
śniadanie : owsianka z łyżeczką dżemu i malinami mrożonymi, jeden orzech
II sniadanie : jedna kromka chleba jak wyżej
obiad: sałatka z piersią kurczaka pieczoną w pikarniku, mix sałat , trochę fety , dwa pomidory suszone z dresingiem miodowym
2 mandarynki
kolacja: jedna kromka jak na 2 śniadanie
ophisowa
21 stycznia 2014, 12:38ale piękne jedzonko, aż ślinka leci :) A zestaw śniadaniowy (kubeczek z miseczką- CUDNY!!!!
misskitten
17 stycznia 2014, 09:36ten dżem nazywa się stovit i w tesco go kupiłam, na słoiku jest napisane że dietetyczny, w składzie ma fruktozę, nie ma cukru!
misskitten
14 stycznia 2014, 22:01sos jogurtowy: jogurt, oliwa z oliwek, sok z cytryny i czosnek....sos winegret: ocet balsamiczny, oliwa z oliwek, sok z cytryny, sok z pomarańczy....smacznego!
tutli
6 stycznia 2014, 21:26Trzymam kciuki! Menu bardzo apetyczne i te słodkie reniferki :) Pzdr :)
MickeyMouse.
3 stycznia 2014, 21:19Jedzonko na zdjęciach wygląda przepysznie. ; ) Powiedz mi kochana gdzie dostałaś taką śliczną miseczkę z kubkiem? Pozdrawiam gorąco! ; )))
marchewa2013
3 stycznia 2014, 20:53no, widzę kochana, że power jet i wchodzisz na dobre tory
aleschudlas
3 stycznia 2014, 18:18owsianka pychotka ;)
MishMashh
3 stycznia 2014, 18:17Akurat ja mogę sobie odmówić słodyczy, i nie mam nic w domu ! ;) Ale potrafie się rzucić na inne żarcie :/ bułki, chleb.. itp. :/ to mnie dobija najbardziej! Ale jest motywacja, masz cel i osiągniesz go! Powodzenia! :)
dostepnatylkonarecepte
3 stycznia 2014, 15:04Dobry pomysł z tymi ciastkami, których nie lubisz :P
borowahela
3 stycznia 2014, 12:31najwazniejsze ze wróciłas na dobre tory:) i teraz będziemy walczyć:)
PuszystaMamuska
3 stycznia 2014, 12:29Powodzenia Skarbie - bardzo Ci kibicuje i mocno trzymam kciuki za powrót na dobre tory. Buziaki.
kasaig
2 stycznia 2014, 23:12Super!
Aguilerra
2 stycznia 2014, 22:50ale śliczny zestaw :) gdzie taki można dostać?
ewela22.ewelina
2 stycznia 2014, 21:50alez zdrowoo u ciebie:) walcz kochana walcz!
Niecierpliwa1980
2 stycznia 2014, 21:48Nie poddawaj się, super ,że znów działasz. Teraz się na pewno uda!
kasiakasia71
2 stycznia 2014, 21:44Dobrze ci idzie
Blackfield
2 stycznia 2014, 21:38Powodzenia! :) Jaka słodka miseczka i kubek z reniferkami :D
aannxxx
2 stycznia 2014, 21:36Oby tak dalej ;) powodzenia :)
therock
2 stycznia 2014, 21:34Widze że determinacja jest więc rozpędem do dzieła:)
Karo8912
2 stycznia 2014, 21:32Trzymaj się. Niech kwestia zdrowotna zawsze Cię motywuje. Nigdy o tym nie zapominaj.